Owczarek Podhalański

Gość

Mam pewien pomysl o naszych podhalanach , ktory zreszta przewijal sie wczesniej na Forum od czasu do czasu w komentarzach innych forumowiczow . Zbiore mysli i napisze o tym w niedziele ( po spotkaniu z Ingrid ) .
Jutro napisze co z adopcja Saby , bo wolontariuszka napisala do mnie mejla kilka dni temu o innym rozwiazaniu dla suczki , niz podroz do Szwecji .

Maya

Jak bralismy naszego schronowego psa Nero ze schroniska w Krakowie, to nikt nigdy nie wspomnial, ze gryzie i byl jak aniolek. Potem sie okazalo, ze lubi zlapac glownie jak go obcy chcieli glaskac.
Widocznie w schronie tego nie robil.
Chodzi mi o to, ze zwierzeta zachowuja sie roznie w zaleznosci od okolicznosci. I byc moze Reks wcale nie jest taki grozny.

Maya

camara

Mayu z tym zachowaniem psów masz absolutną rację, ale... sytuacja z Rexem jest inna. On do tej pory nie ma założonego identyfikatora, bo nie dopuszcza pracownika do siebie Confused

ale zobaczymy, cos się ruszyło :)

Kierownik zatrudnił fachowca do pracy z agresorkami. Ten pan obiecał mi, że zajmie się Rexem. Niczego nie obiecuje, ale przynajmniej spróbuje.

kama.tom · Gość

To pan kierownik zasługuje na słowa uznania. trzymamy kciuki za Rexa!!!

Maya

Gość

[quote="camara"
Kierownik zatrudnił fachowca do pracy z agresorkami. Ten pan obiecał mi, że zajmie się Rexem. Niczego nie obiecuje, ale przynajmniej spróbuje.[/quote]

Super facet z tego kierownika. Swietna decyzja, aby zatrudnic fachowca. Na naszym forum tez brakuje nieraz doswiadczonego fachowca, ktory by poradzil w wychowaniu podhalanow

ckahlo · Gość

witam,
jestem pierwszy raz na tym forum ponieważ przyciągnął mnie temat tego pieska. Bardzo chciałabym zaadoptować takiego owczarka, zwłaszcza że jeśli dobrze przeczytałam, mieszka w Krakowie. Bardzo chętnie dowiedziałabym się czegoś na temat adopcji psiaka. Proszę o jakąś informację na adres [link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam!

camara

Maya

A tak wracajac do kierwnika, to byl nim kiedys moj kolega z uczelni. Jestem ciekawa czy jest nim nadal.

Maya

No i co z Reksem ??

rafka

Wlasnie - wiemy cos?

camara

Kierownikiem schroniska jest Pan Jaworski (nie pamiętam imienia)

Z Rexem - bez przełomu. Na ogół nie reaguje na nikogo i nic. Nie chce współpacować.

Maya

Gość

ładny pies, co u Rexa?

Gość · Gość

Witam.
Przepraszam, dopiero dotarłam do tej strony i nie za bardzo się orientuję w jej strukturze.
Mieszkam w okolicach Krakowa, w dworku z ogrodem. Kiedyś już miałam śliczną, wierną, choć lubiącą postawić na swoim suczkę podhalana. Jej agresja w większości odnosiła się do kur sąsiada których wydusiła ok.30... i parę razy "capnęła za tylną część ciała" odwiedzających naszą rodzinę osób-ale na szczęście bez szkód dla odwiedzających , tylko jako ostrzeżenie! Znała się na ludziach Very Happy

Więc trzeba było uważać.
Może Rex też taki jest. Chętnie bym go zobaczyła. Gdzie jest to schronisko w Krakowie? Jeżeli to jest jeszcze aktualne ogłoszenie. Jak mnie nie zje to może pokocha? :)

kama.tom · Gość

Trzymamy kciuki!

Maya

Tez mialam podhalana z Krakowskiego schroniska. Napisz do Camary Ona wie gdzie jest schronisko.
Mysle, ze pies tam nadal jest. Schronisko jest w kierunku Balic, ze tego co mi sie wydaje.
Nero(schroniskowy podhalan) zaliczyl duze ilosci glownie dalszej rodziny i znajomych, ale mial ogromna ilosc zalet i dozyl u nas bardzo poznej starosci.

Gość

liczymy oczywiście szanowny Gościu na informacje z pierwszej ręki, jak się sprawa rozkręci 8)

camara