|
Owczarek Podhalański Forum miłośników rasy Owczarek Podhalański
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daisy
Starszy forumowicz
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorze Zachodnie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 28 Luty 2008 19:27:04 Temat postu: Młody pies Orzechowca |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
edit: 8 sierpnia 2008 - Camara
Nowe informacje nt: Orzeszka
Parę dni temu odbyłam długą rozmowę z Kasią (pomagała przy Bezie, Basi, Białej Damie i 2 białaskach, które pojechały do Wawy).
Kasia spędziała z psem parę godzin. Sam na sam w jego boksie. I poczyniła kilka ważnych informacji.
Po pierwsze - pies na pewno kiedyś miał właściciela, z którym miał dość bliski kontakt. Reaguje na polecenia typu: zostaw. odejdż itp. Nie jest to pies "dziki". Potrafi i co najważniejsze chce nawiązywać bezpośredni kontakt z człowiekiem. Sam podchodzi i pozwala na dotykanie.
Niestety ten jego poprzedni właściciel prawdopodobnie wybrał najgorszą z możliwych metod do ułożenia psa. Chyba nieposłuszeństwo karał biciem. Stąd u psa oznaki pewnej "nierówności". Z jednej strony chciałby się przytulać, a z drugiej boi się. Jest jednak psem przewidywalnym. Doświadczony opiekun dość łatwo będzie potrafił nad nim zapanować. Szczególnie, że pies jest otwarty, daje CS, dobrze reaguje na przysmaki podawane z ręki.
Jest młody - ma max 3 lata.
Wniosek - psiak jest adoptowalny, ale wyłącznie w doświadczone ręce.
Kontakt: Kasia 608-424-460
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maya
Starszy forumowicz
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kanada Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 29 Luty 2008 22:14:09 Temat postu: |
|
|
Jaka przyjemna suczka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daisy
Starszy forumowicz
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorze Zachodnie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 01 Marzec 2008 19:46:10 Temat postu: |
|
|
szkoda psiaka, znalazłam na allegro to i wstawiłam tutaj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaśka, Majka i Diana
Nowy forumowicz
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpacie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22 Czerwiec 2008 13:17:49 Temat postu: |
|
|
Mam kilka fot biedy. Nadal czeka w schronie, a warunki są tam .....
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Jemu naprawdę potrzebna jest pomoc : : :
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 22 Czerwiec 2008 13:59:37 Temat postu: |
|
|
Masz racje, jemu naprawde potrzebna jest pomoc. Oraz ok 80000 innym psom w schroniskach ( jezeli mowimy tylko o psach ). Ja wiem, ze on powinien miec wlascicieli, co by o niego dbali, a nie dogorywac w schronisku w Orzechowicach.
Napisz konkretnie, jak mu pomoc... Na tym forum jest ok 20 podhalanopodobnych psow, ktore szukaja domu. To nie jest duzo ( w porownaniu z liczba psow w Polsce potrzebujacych pomocy ). Rzuc jakis realny pomysl, co zrobic. Napisz tez wiecej o psie (np. charakter )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 24 Czerwiec 2008 16:55:42 Temat postu: |
|
|
baba napisał: | Masz racje, jemu naprawde potrzebna jest pomoc. Oraz ok 80000 innym psom w schroniskach ( jezeli mowimy tylko o psach ). Ja wiem, ze on powinien miec wlascicieli, co by o niego dbali, a nie dogorywac w schronisku w Orzechowicach.
Napisz konkretnie, jak mu pomoc... Na tym forum jest ok 20 podhalanopodobnych psow, ktore szukaja domu. To nie jest duzo ( w porownaniu z liczba psow w Polsce potrzebujacych pomocy ). Rzuc jakis realny pomysl, co zrobic. Napisz tez wiecej o psie (np. charakter ) |
Ja w dalszym ciagu czekam na Wasz pomysl, jak mu pomoc. Mam propozycje, aby najblizej mieszkajacy pojechal , odwiedzil psa, napisal wiecej o jego charakterze, czy jest wysterelizowany. Dobrze jest tez go podkarmic. Wyjscie na spacer z tego bunkru byloby niebem dla psa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaśka, Majka i Diana
Nowy forumowicz
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpacie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 27 Czerwiec 2008 22:00:19 Temat postu: |
|
|
Dlaczego odpowiadasz na mój post tak pretensjonalnie, a nawet atakująco:?: Wkleiłam zdjęcia tego psa, bo prosiła mnie o to wolontariuszka z tego schronu.
Ja jestem wolontariuszką w innym schronisku, więc idea spacerów, zabaw, głaskania, przytulania itd. nie jest mi obca, ale ja jestem wolonariuszką w normalnym cywilizowanym schronie. Warunki są tam super, natomiast w przypadku schroniska, w którym przebywa ten pies sytuacja ma się zupelnie odwrotnie.
Poczytaj sobie o tym schronisku: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 27 Czerwiec 2008 22:31:01 Temat postu: |
|
|
Ja znam sytuacje i warunki w schronisku w Orzechowcach. Czytalam artykuly w gazatach, ogladalam reportaze telewizyjne. Podalam pomysl, aby najblizej mieszkajacy forumowicz/wolontariusz odwiedzal psa, wychodzil na spacery, dokarmial, wyczesal psa, napisal wiecej o jego charakterze. JA przeczytalam Twoj post, pomyslalam, odpisalam, chce temu psu pomoc. Nikt inny z forum nie odpowiedzial, Ty w dalszym ciagu nie napisalas swoich propozycji, jak pomoc. Dobrze, ze informujesz o jego losie. Skoncentrujmy sie WSZYSCY na forum, jak mozemy pomoc podhalanowi w Orzechowcach.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia 29 Czerwiec 2008 15:38:30, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 29 Czerwiec 2008 16:00:49 Temat postu: |
|
|
Po kilku intensywnych tygodniach, ktore spedzilam przy komputerze, czytajac strony o psach, potwierdza sie to, co wszyscy milosnicy psow wiedza:duzej ilosci schroniskowym psom doskwiera samotnosc, glod, niewyczesana skoltuniona siersc, brak pieniedzy na niezbedne leczenie i sterelizacje. Dzisiaj znalazlam tez strone wolontariuszy schroniska w Orzechowcach.
Cytuje:
" Podhalan, ok 3-letni bardzo wychudzony, niespokojny.Po nakarmieniu nie ten sam pies. Przebywa w ostatnim boksie skad praktycznie nie widzi nic,jeszcze chwila i zdziczeje.Potrzebuje odpowiedzialnego opiekuna."
" Jak mozesz pomoc. Najbardziej potrzebne jest wsparcie finansowe. Sterelizacja to tez....
CDN
Czy mozemy dac np 100-200zl na jedzenie dla tego psa ? On jest chudy i brak pokarmu na pewno przyczynia sie do jego nadpobudliwosci/agresji. Podtuczmy go , moze zmieknie mu charakter. Czy forumowicze uwazaja, ze sterelizacja pomaga w zmniejszeniu agresji u psow Ja chce, aby sterelizowac suczki, zeby nie rodzily nastepnych bied. Wiem, ze sterelizacja nie zawsze pomaga psom pozbycia sie agresji. Ale moze zbierzemy forse na sterelizacje Orzechowca, moze pomoze
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia 29 Czerwiec 2008 19:16:21, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natala22
Starszy forumowicz
Dołączył: 17 Cze 2008
Posty: 4906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 29 Czerwiec 2008 18:42:49 Temat postu: |
|
|
biedny:(podhalan
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
camara
Przyjaciel podhalanów
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: 29 Czerwiec 2008 19:29:52 Temat postu: |
|
|
baba napisał: |
....
Czy mozemy dac np 100-200zl na jedzenie dla tego psa ? On jest chudy i brak pokarmu na pewno przyczynia sie do jego nadpobudliwosci/agresji. Podtuczmy go , moze zmieknie mu charakter. Czy forumowicze uwazaja, ze sterelizacja pomaga w zmniejszeniu agresji u psow Ja chce, aby sterelizowac suczki, zeby nie rodzily nastepnych bied. Wiem, ze sterelizacja nie zawsze pomaga psom pozbycia sie agresji. Ale moze zbierzemy forse na sterelizacje Orzechowca, moze pomoze |
co do kastracji - nie wiemy na jakim podłożu jest ta agresja. Jeżeli przyczyna leży w lęku to kastracja może zaszkodzić. Kastrację zaleca się wyłącznie przy agresji dominacyjnej. To tyle jeżeli chodzi o zależność agresja - kastracja.
co do reszty - propozyja jak najbardziej słuszna... ale Orzechowce to koniec świata. Najbliżej leży Przemyśl - 60 km i tam nie ma NIKOGO zainteresowanego psim problemem. Wolontariat jest z Rzeszowa. Wolontariuszki jeżdzą tam 1 - 2 razy w miesiącu i to przy sprzyjającej pogodzie. Jak poleje deszcz to nie ma dojazdu bez terenowego auta.
Co można zrobić w ciągu kilku godzin w miesiącu? zajmują się tymi psami, którym można pomóc natychmiast... o takich rzeczach jak czesanie można zapomnieć... jak to robić, jak patrzą na zdychające szczenięta??? jak dokarmiać jednego psa - jak patrzy 70 głodnych mord.... ????
baba - nie chcę gasić Twojego entuzjazmu, ale sprawa tego schroniska wałkuje się od ponad roku. Organizacje, media - nagłaśnianie sprawy... i nic się nie zmienia bo to jest przede wszystkim problem ludzki. Nikt nie chce pracować na tym końcu świata. Co z tego, że zwolnią pracownika-pijaka, któremu nie chce się karmić psów jak nie ma kogo zatrudnic w jego miejsce???
Problem kasy jest tam dużo mniejszy niż czynnik ludzki, choć oczywiście także istotny...
Zadzwonie jutro do wolontariuszki, zapytam jak można pomóc temu białasowi ale raczej wiem co usłyszę....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 29 Czerwiec 2008 19:43:47 Temat postu: |
|
|
Camara, to nie entuzjazm u mnie, to desperacja, a tu nawet tabletki nie pomoga, wiec nie ma ryzyka , ze cos ugasisz :) . Ja mysle, ze najlepszym rozwiazaniem dla Orzechowca bedzie przeniesienie do innego schroniska, ok powinno byc lepszym rozwiazaniem, najlepszym to pasujacy psu dom.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaśka, Majka i Diana
Nowy forumowicz
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpacie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 29 Czerwiec 2008 20:11:53 Temat postu: |
|
|
Rozmawiałam wczoraj w nocy z jedną z wolontariuszek. Powiedziała mi mniej więcej to samo co jest napisane powyżej. Więc sytuacja jest
1. to jest pies, który napewno będzie potrzebował socjalizacji z człowiekim
2. kiedy jest głodny - staje się agresywny, kiedy dostanie jesc - obojetny
3. odkąd jest w schronisku, nikt poza 1 pracownikiem do niego nie wchodził... tylko ten 1 się nie boi
Uzyskałam tylko takie skąpe informacje, ale mówią w sumie dużo. Potrzebny doświadczony właściciel z dużą ilością cierpliwości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaśka, Majka i Diana
Nowy forumowicz
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpacie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 29 Czerwiec 2008 20:14:45 Temat postu: |
|
|
To jest trudna sytuacja.
W schronisku tym podobno jednym z problemów jest między innymi poza finansami, stosunek pracowników do zwierząt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 29 Czerwiec 2008 20:32:35 Temat postu: |
|
|
Dla mnie w/w wypowiedzi dowodza, ze tylko przeniesienie Orzechowca w inne miejsce ulatwi nam dalsza pomoc. Ja widze na tych zdjeciach, ze pies jest glodny. Szukajmy wszyscy, nie tylko Camara, pomyslnego rozwiazania dla psa. Ja oczywiscie tez szukam. Kto z forumowiczow jest z Warszawy ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafka
SuperAdmin
Dołączył: 15 Cze 2006
Posty: 1041
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 29 Czerwiec 2008 20:58:25 Temat postu: |
|
|
Zobacze czy mozna go przeniesc gdzies na wybrzeze ale pozostnie kwestia transportu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
camara
Przyjaciel podhalanów
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: 30 Czerwiec 2008 8:07:06 Temat postu: |
|
|
Droga do schroniska
Ponoć szykuja się jakieś zmiany personalne w schronisku. Ostatnia wizyta wolontariuszek zauwazyła pewne zmiany na korzyść, np: psy w czasie upału miały wodę w boksach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maya
Starszy forumowicz
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kanada Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 30 Czerwiec 2008 14:42:45 Temat postu: |
|
|
camara napisał: | Droga do schroniska
Ponoć szykuja się jakieś zmiany personalne w schronisku. Ostatnia wizyta wolontariuszek zauwazyła pewne zmiany na korzyść, np: psy w czasie upału miały wodę w boksach |
Miejmy nadzieje, ze sie polepszy. Droga do schroniska dobra na maraton
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 30 Czerwiec 2008 16:21:39 Temat postu: |
|
|
Maya :
Miejmy nadzieje, ze sie polepszy. Droga do schroniska dobra na maraton [/quote]
Byleby ten, kto wrescie dotrze z dobra wiescia do psa nie padl i umarl
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia 30 Czerwiec 2008 16:30:17, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maya
Starszy forumowicz
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kanada Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 30 Czerwiec 2008 21:38:36 Temat postu: |
|
|
baba napisał: | Maya :
Miejmy nadzieje, ze sie polepszy. Droga do schroniska dobra na maraton |
Byleby ten, kto wrescie dotrze z dobra wiescia do psa nie padl i umarl [/quote]
O ile pamietam z historii to padl i umarl, ale uratowal kogo trzeba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|