Owczarek Podhalański

Maya

Watek z dogo: [link widoczny dla zalogowanych]*szyd%C5%82owiec*bezDOMA-bezPA%C5%83SKA-suka-owczarka-podhalana-na-ulicy-5-miesi%C4%99cy-%C5%82apania-i..

"5 miesięcy jak nasze drogi się przecinały...i nic

2 próby łapania suni na sedalin - i nic

Ostatnią próbe złapania suni zaplanowaliśmy na 18 października 2011 roku - aby zdążyć przed zimą - po podaniu sedalinu /lek wprowadzajacy psa w sedację/ pies ma obniżone postrzeganie rzeczywistości, przysypia...
To była nasza ostatnia chwila przed zimą aby zabrać sukę z ulicy, którą już interesowały się zgraje bezdomnych samcy...
kolejna cieczka = kolejne szczeniaki = kolejne bezdomniaki

Uzbroiliśmy się tym razem w sedalin żel i reklamówkę smakołyków..paszteciki, serki, salcesoniki, kiełbaski...
Szło opornie ponieważ sunia wybrzydzała - to nas zadziwiło...mięsa mielonego nie tknęła!!!
Nasza świeta trójca - Ja, Kama210 i pudzian321 - ukryci w krzakach aby się ludzie nie czepiali, że karmimy psy chcieliśmy przechytrzyć Naszą "złośnice"...
Po godzinie zjadła swoją dawkę sedalinu - zaczęła trochę przysypiać, ale nie na tyle aby móc ją złapać...
co podeszliśmy - ona stawała na równe nogi i dluga...a my za nią.
Cała ta zabawa w hyclowanie odbywała się pomiędzy blokami na jednym z osiedli w Szydłowcu w pobliżu obwodnicy, która była największym zagrożeniem dla suki naszpikowanej usypiaczem...
My pełni nadziei, a ona czujna jak zawsze...
Na szczęście nasze poczynania obserwowała przez okno osoba, która jak potem sie okazało dokarmiała podhalankę przez ten caly czas jak ta pojawiła się w Szydłwocu...
Pani ta wyszła do nas bo widziała, że cos kombinujemy z psem - 4 godziny czatowania na psa może zwrócić uwagę ludzi...
Na szczęscie dla nas i dla suki Pani, która dokarmiała sunie zgodziła sie na współpracę z nami.
Sunia ufała tej osobie na tyle, że jadła jej z ręki, ale nie dała się głaskać - unikała kontaktu....ALE...
Podhalanka lubiała bawić się z sunią owej Pani
Zlustrowaliśmy teren, w którym koczowała podhalanka i w polach znaleźliśmy "kurnik" taki sobie nielegalny "kurnik" któregoś z mieszkańców bloku ...
Na szczęście właściciel "kurnika" pozwolił Pani dokarmiającej aby ta zwabiła tam podhalankę pod pretekstem zabawy z jej osobistą sunia....

Byliśmy umówieni z Panią na telefon - ona zwabia sunię do "kurnika" my ją zabieramy

Nie liczyłam, ze uda sie to wykonać przed zimą...
I tu miło sie zdziwiłam...
19 października - ok 16.00 jadę sobie spokojnie na zakupy do Radomia (ok 25 km od Szydłowca), a tutaj telefon "Prosze Pani mam tą sunie." - słyszę stoicki głos!!!
zamarłam
nie mogłam uwierzyć

Dzieki sprawnej AKCJI pudziana321 i kamy210 sunia z "kurnika" trafiła do domu pudziana gdzie musiała poczekać na mnie.
Wyspała sie na podlodze u pudziana w domu - rozkochała w sobie jego mamę!
Gdy przyjechałam pudzian wtaszczył naszą kruszynkę /na rękach/ z 3 piętra do mojego woza i pojechaliśmy do hotelu
Sunia przebywa w hotelu Kudłate i łaciate w Białobrzegach.
koszt hotelowania 450/mc

-----------stan na 24 października 2011----------------
Sunia miała ok 35 kleszczy, które zostały usunięte.
Psychicznie jest nieufna i przerażona - musiała swoje przejść, a człowiek nie kojarzy jej się z niczym dobrym.
Oswaja się z otoczeniem poprzez obserwację. Nic na siłę...
Przed nią długi proces resocjalizacji.
Musimy niebawem wysterylizować sunię - cieczka zbliża się dużymi krokami

BARDZO PROSIMY O POMOC W UTRZYMANIU SUNI - sami nie damy rady
Szydłowiec to DZICZ jeśli chodzi o bezdomniaki. Na każdym rogu..nakażdej ulicy rozgrywa się tutaj horror tych czterołapnych
obecnie pod naszą opieką są
[link widoczny dla zalogowanych]

przed zimą musimy jeszcze zabrać mikrosunie gladkowłosą /cięzarna/ z jednym szczeniakiem
sunie z dworca pkp z przerażonym szczylem

ULICA ZIMĄ DLA TYCH PSÓW TO ŚMIERĆ"

Maya

GRETA to imie z Ksiegi imion dla psów /typ imiona filmowe/

koszta GRETY :///
450 zł / mc - hotel
szczepienia - FULL 75 zł
odrobacznie - 10 zł
sterylizacja 300 zł

na koncie - zero...

KONTO

Fundacja "Ocalmy od Zapomnienia"
Numer KRS: 0000373059
68 1160 2202 0000 0001 7724 6419
Millenium Bank

SWIFTmilennium : BIGBPLPW
IBAN : PL68 1160 2202 0000 0001 7724 6419
siedziba Fundacji:
26 500 Szydłowiec
ul. Jachowskiego 14 lok.14
tytuł "darowizna na utrzymanie GRETY" jeśli wpłaty z DOGO proszę podać nick

mgog

Mayu coś nie tak z adresem Rolling Eyes

Milla

[link widoczny dla zalogowanych] ten powinien działać Wink

gudzik

http://www.youtube.com/watch?v=qaEpD85f2uM&feature=player_embedded#!

Maya

Jakos sie zle przekopiowal.........

Maya

Greta jest w hotelu u Donki i juz robi postepy, ale jest nadal przerazona, boi sie obcych itp.

cromikowa

Więcej zdjęć przepięknej Grety, sunia jest bardzo mocno wycofana, ale zrobiła krok do przodu. Pracownica hotelu, w którym przebywa sunia zaczęła powoli łapać z nią kontakt - Greta pozwala jej się dotykać i wyprowadzać na spacer.

Jesi

Ale ona ładna ! :)
Widać, że nieufna ... nie ma się co dziwić ... Confused

Wierzę, że będzie coraz lepiej, bo wreszcie trafiła na dobrych ludzi :)

zuzalon

Szkoda ze Greta nie moze poczytac watku Robina. On tez sie tak bal jak ktos sie zblizal, ale udalo mu sie uwierzyc, ze czlowiek to nie zawsze zagrozenie. Wierze ze i z Greta tak bedzie.

Zycze ci suniu bys mogla sie o tym przekonac. Najwazniejsze ze juz jestes w dobrych, jak czytam, rekach. Powodzenia! Smile

Maya

Z tego co wiem, to Greta zrobila bardzo duzy postep.

cromikowa

Greta jest już w stałym domu Very Happy

info z facebooka

[link widoczny dla zalogowanych]!/events/282146011815659/

Maya

mgog

To sio do udanych Laughing