Owczarek Podhalański

camara

Hanys ma około 2 lat.

Niestety zdążył już swoje przeżyć, prawdopodobnie był bity przez ludzi (boi się pewnych gestów i podniesionego głosu). Jest też zaniedbany, ma sporo kołtunów.
Mimo tego, co los mu zgotował jest wesołym psem, chętnym do zabawy, garnie się do człowieka i doprasza pieszczot.

Niestety nie nadaje się do domu gdzie są inne psy, czasem wykazuje agresję. Musi być jedynym psem swojego pana.

Szukamy dla niego dobrego i odpowiedzialnego domu, w którym pies będzie członkiem rodziny, i w którym na nowo zaufa ludziom.

Informacja dodatkowa- pies zostanie wydany dopiero po zabiegu kastracji.

Kontakt:
Tel.: 692834602
Mail: [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

rafka

Ale on jest piekny...

da-NUTKA

Chyba Hanysa można już zdjąć - odnalazł się właściciel. Camara, dlaczego na dogo temat jest zamknięty?

Gość

czegoś tu nie rozumiem jak wynika z postu camary pies był bity więc jak można go oddać właścicielowi???????

camara

już wyjaśniam, oczywiście tyle ile wiem.

Znalazł sie właściciel. Potrafił udowodnic, że pies jest jego własnością. Hanys jest psem firmowym - pilnującym dobytku firmy. W dzień zamykany w kojcu, na noc wypuszczany na ogrodzony teren. Opiekuje się nim 2 ochroniarzy. Właściciel twierdzi, ze nie był bity... ale ma się dokładnie przyglądnąć ochroniarzom. Dostał od Ewy (wolontariuszki) porządną zje...ę za to, że pies jest zaniedbany i nieszczepiony. Właściciel podpisał umowę, w której zobowiązał się do poprawy warunków bytowych psa, szczepień i poddawaniu się kontroli. Ewa będzie tego pilnować.

Żałuję, ale nie zgłosił sie NIKT kto chciałby Hanysowi zapewnic lepsze warunki... być może wtedy ... ??? ale to już tylko gdybanie Sad

Gość

ja też b.żałuję że nie mogę sobie pozwolić na drugiego psa bo chętnie bym jakiegoś przygarnęła,ale czekałaby mnie dłuuuga droga-bo Baca nie toleruje innych psów.

Gość

Biedactwo śliczniutkie, czemu ja nie mam warunków na drugiego psiaka Sad