Owczarek Podhalański

mc_mother

Informacja skopiowana z dogo:
Mój TZ jest w tej chwili na delegacji w Kutnie, na budowie. Wczoraj na budowę przyszła suka w typie goldena. Od robotników dowiedział się, że suka przychodzi tam od sierpnia zeszłego roku, budowlańcy zostawiają jej jedzenie. W tej chwili wygląda tak jakby była szczenna lub już oszczeniona.

TZ próbował do niej podejść sam, z jabłkiem, a potem jeszcze z kiełbasą. Nie dało się. Chciał zabrać ją do weta, żeby ocenić czy szczeniaki są już na świecie i w jakim stanie suczka jest. Suka pozwala na podejście na 3 m, potem ucieka. Robotnik mówił mu, że ona wałęsa się po okolicy z watahą zdziczałych psów, jest bardzo nieufna. Kiedyś widział jak psy w tym ta goldenkopodona rozszarpywały padłą sarnę.

Macie jakiś pomysł co z tym dalej zrobić?

Sunia dziś nie przyszła na budowę. Budowa jest przy ul. Wschodniej, obok jest lasek i psy ponoć stamtąd przychodzą. W czwartek budowę zwijają, więc to ostatnie dni kiedy mój TZ tam jest, potem wraca do domu.

[SIZE="3"][CENTER]CZY JEST NA DOGO KTOŚ Z KUTNA??[/CENTER][/SIZE]

zdjęcia suczki:

[link widoczny dla zalogowanych]

CZY U NAS JEST KTOŚ Z OKOLIC KUTNA, KTO MÓGŁBY POMÓC?

gudzik

Na dogo ktos podal namiary na pana ktory ma strzelbe z nabojami usypiajacymi i odlawiajacy takie przypadki, ale za 200zł..

jzel67

A czy to bezpieczne? Strzelać?

gudzik

odłownienie zwierzęcia za pomoca naboju ze srodkiem uspokajacym jest stosowane gdy zwierze nie chce podejsc, na dogo pisali ze odławiali tak szczenna suke

Maya

Sorry zlikwidujcie moj, bo taki sam...........

kurrrak

ooo losie:/ ta bidula lada chwila urodzi Sad

a tu mrozy wracają