|
Owczarek Podhalański Forum miłośników rasy Owczarek Podhalański
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jesi
Pasterz
Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 7698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kujawsko-pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13 Kwiecień 2012 20:20:36 Temat postu: |
|
|
A nie ??? Zawsze myślałam, że ta rasa należy do grupy molosów...
A tutaj też o tym piszą ... i nie tylko tutaj [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 13 Kwiecień 2012 20:46:39 Temat postu: |
|
|
Jesi napisał: | A nie ??? Zawsze myślałam, że ta rasa należy do grupy molosów...
A tutaj też o tym piszą ... i nie tylko tutaj [link widoczny dla zalogowanych] |
A ja zawsze myslalam , ze to psy pasterskie ... ale moze zle zrodlo mam .
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jesi
Pasterz
Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 7698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kujawsko-pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13 Kwiecień 2012 21:02:21 Temat postu: |
|
|
Ale przecież bernardyn, leonberger i kilka innych z listy molosów, to też psy pasterskie, więc ...
znalazłam jeszcze takie coś, co udowadnia, że i Ty i ja mamy rację
"Wszystkie psy i ich rasy przedstawione w serwisie, zostały zakwalifikowane do grupy molosów według kryterium pochodzenia i kształtowania się danej rasy psa, a nie według klasyfikacji FCI lub AKC. Zamieszczone opisy psów uwzględniają historię rasy na podstawie aktualnie dostępnych źródeł serwisu."
Tutaj jest całość:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jesi dnia 13 Kwiecień 2012 21:08:33, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mc_mother
Pasterz
Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kaszuby
|
Wysłany: 13 Kwiecień 2012 21:24:07 Temat postu: |
|
|
No właśnie chciałam napisać... podhalan oczywiście jest molosem (jedynym polskim) biorąc pod uwagę jego pochodzenie i powstanie rasy, a klasyfikacja FCI to zupełnie inna para kaloszy... Według niej np. berneńczyk, (który również jest molosem) wprawdzie jest zaliczony do gr. II, ale do sekcji III- szwajcarskie psy górskie i do bydła...
Nie jestem wielką specjalistką od kynologii, ale wydaje mi się, że klasyfikacja FCI nie odnosi się do pochodzenia a do przeznaczenia psów- stąd gr. 9- psy ozdobne i do towarzystwa... i stąd podhalan w psach pasterskich a nie molosach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jesi
Pasterz
Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 7698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kujawsko-pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14 Kwiecień 2012 9:05:13 Temat postu: |
|
|
Dlatego uważam, że jedno drugiego nie wyklucza , choć może wydawać się sprzeczne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamil23
Starszy forumowicz
Dołączył: 15 Paź 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Starachowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 16 Maj 2013 18:15:23 Temat postu: |
|
|
Zapytali mnie na forum molosów czy Podhalany mają instynkt myśliwski ?
Jak sie zachowują na spacerze gdy zobaczą jakieś ptactwo?Pomyślałem że zapytam Was jak to jest u waszych Podhalanów to odpowiedź będzie bardziej przekrojowa .Powiem jeszcze , że moja Kachna raczej nie ma takich słoności a raczej nie miała bo jak była w ciąży to upolowała dwa małe wróble i zabiła (hormony po prostu) .Zresztą nie wiem jak jej się to udało bo ledwo się toczyła po podwórku .
Na piście jak to jest u Was ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
S&R
Starszy forumowicz
Dołączył: 20 Lis 2012
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Holandia
|
Wysłany: 16 Maj 2013 19:08:46 Temat postu: |
|
|
Muchy sie licza?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
understandme
Starszy forumowicz
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 1053
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawidów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16 Maj 2013 20:02:15 Temat postu: |
|
|
Cesar ma niestety dość dobrze rozwinięty instynkt myśliwski. Z wielką chęcią pogoni jakiegoś bażanta, sarnę, czy choćby potropi ich ślady.
Dlatego, że przez to wpada jakby w swój świat, dopóki tego nie wypracujemy, chodzimy na 20 metrowej lince, dla bezpieczeństwa zwierzyny, psa i mojego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamil23
Starszy forumowicz
Dołączył: 15 Paź 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Starachowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 17 Maj 2013 8:48:43 Temat postu: |
|
|
S&R napisał: | Muchy sie licza? | Moja też wszystkie muchy zjada .Ciekawe czy tą z rządu też by zjadła . A ostatni nawet upolowała szerszenia co chyba nie bezpieczne jest .No ale nic jej nie jest , widocznie miała szczęście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
my
Starszy forumowicz
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 17 Maj 2013 9:14:07 Temat postu: |
|
|
Frod jest jak policjant - jak coś ucieka to goni zobaczyć czemu ucieka. Ale gdyby dogonił (co się nie zdarzyło i jest mało prawdopodobne, chyba że sarna czy inny zając byłby inwalidą) to raczej nic by nie zrobił. Raz psim swędem dogonił kota, złapał go tylko lekko za tyłek i zaraz puścił bo nie widział co dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
*NAROA*
Forumowicz
Dołączył: 14 Sty 2013
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17 Maj 2013 17:35:48 Temat postu: |
|
|
U mnie Drago z Cygą jak były małe to polowały na ślimaki-najlpesze były te bez skorup,natomiast mała Dumka uwielbia dżdżowice wyjadać.
Skubana kopie w ziemi i ich szuka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jesi
Pasterz
Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 7698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kujawsko-pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18 Maj 2013 10:28:19 Temat postu: |
|
|
my napisał: | Frod jest jak policjant - jak coś ucieka to goni zobaczyć czemu ucieka. Ale gdyby dogonił (co się nie zdarzyło i jest mało prawdopodobne, chyba że sarna czy inny zając byłby inwalidą) to raczej nic by nie zrobił. Raz psim swędem dogonił kota, złapał go tylko lekko za tyłek i zaraz puścił bo nie widział co dalej. |
U mnie bardzo podobnie. Nie chodzi o to, żeby złapać i zjeść, tylko, żeby dogonić Ale goni tylko góra 100m i sobie odpuszcza. (Hektor to co innego - zapolowałby chętnie - ale to nie podhalan)
A odkąd w dzieciństwie osa urąbała Basa w mordkę, to jest cięty na wszelkie zółte brzęczące, a ja się martwię, bo głupol kłapie na nie pyskiem, aż złapie ... a jak go któraś w gardło ukąsi ? ... wolę nie myśleć
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jesi dnia 18 Maj 2013 10:30:05, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kornelia
Starszy forumowicz
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20 Maj 2013 10:26:34 Temat postu: |
|
|
Ja odpowiem na pytanie nr 7.
Jest to moja opinia jako odpowiedzialnego zootechnika i hodowcy.
Otóż : NIE - owczarek podhalański NIE nadaje się do mieszkania w bloku.
Z punktu widzenia hodowcy i dobra szczeniąt - istnieje zbyt duże niebezpieczeństwo, że potencjalny nabywca podhalanka już po kilku tygodniach będzie zawiedziony swoim wyborem. Stworzyliśmy rasy psów specjalnie dla poszczególnych grup ludzi mieszkających w różnych środowiskach.
Z czasem mała biała kulka zmienia się w obłoconego, włochatego 40 kilogramowego podrostka, dla którego często cały blok stanowi jego własne terytorium.
Dla nas OP to nadal pies który musi mieć "swoją robotę" - spełnia się gdy pilnuje swojego stada i terytorium, tłumienie w nim tych cech mija się z celem.
Dla większości niedoświadczonych właścicieli pochłoniętych codziennymi obowiązkami częste wizyty u psiego behawiorysty to abstrakcyjny pomysł. Więc zanim utrudnimy sobie i psu życie - lepiej się dobrze zastanówmy.
Nie sprzedaliśmy żadnego szczeniaka z naszej hodowli ludziom, którzy docelowo mieszkają w bloku.
Każdy ma prawo do swojego zdania. My polecamy "mieszczanom" wybór innej rasy - np. hodowane u nas tollerki to psy mniejsze, nie stróżujące , łatwiejsze we współżyciu z licznymi mieszkańcami osiedli retrivery którym faktycznie wystarczy uczucie i odpowiednia ilość ruchu.
Podziwiam jeśli ktoś ma OP w bloku, i uważa, że jest to pies dla niego idealny - bo oznacza to duuużo pracy i odpowiedniego doboru charakterów człowieka i psa.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez kornelia dnia 20 Maj 2013 11:02:17, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asieq
Starszy forumowicz
Dołączył: 08 Maj 2009
Posty: 2404
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Myślenice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20 Maj 2013 12:50:46 Temat postu: |
|
|
Kamil23 napisał: | Zapytali mnie na forum molosów czy Podhalany mają instynkt myśliwski ?
Jak sie zachowują na spacerze gdy zobaczą jakieś ptactwo?Pomyślałem że zapytam Was jak to jest u waszych Podhalanów to odpowiedź będzie bardziej przekrojowa .Powiem jeszcze , że moja Kachna raczej nie ma takich słoności a raczej nie miała bo jak była w ciąży to upolowała dwa małe wróble i zabiła (hormony po prostu) .Zresztą nie wiem jak jej się to udało bo ledwo się toczyła po podwórku .
Na piście jak to jest u Was ? |
U mnie w ogrodzie ptaki chodzą swobodnie, w bliskiej odległości podhalana. Mam tu na myśli kosy czy kwiczoły żerujące głównie na ziemi. Natomiast za sarnami moje psisko się rozgląda i jak jest okazja, to pędzi, ale też tak ze 100 m.
Kota, który powinien siedzieć w domu, ale czasem dezerteruje do ogrodu za ptakiem, zagania zachodząc mu drogę i patrząc znacząco, co o dziwo kot doskonale rozumie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
my
Starszy forumowicz
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 20 Maj 2013 13:02:57 Temat postu: |
|
|
Aaa, a Frod ostatnio goni ptaki z działki! Jak są gdzieś dalej to nie chce mu się biec bo wie, że nie zdąży, ale jak szpak bezczelnie podejdzie bliżej to się podrywa i leci wyrzucić. A najlepsze jest - co mu się zaczęło jakiś miesiąc temu - że goni też ptaki przelatujące nad naszą działką Normalnie jak leci jakiś większe ptaszysko (i nie daj Boże kracze, ćwierka czy inne dźwięki wydaje) Frod pędzi po ziemi, patrząc w niebo i szczeka głośno - i tak aż do granicy terenu. Strasznie go wkurzają takie ptaki naruszające jego przestrzeń powietrzną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewa-s
Przyjaciel podhalanów
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 1177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20 Maj 2013 13:55:39 Temat postu: |
|
|
no co,- juz Pawlak powiedział że niebo nad moją ziemią jest moje to trza pilnować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
S&R
Starszy forumowicz
Dołączył: 20 Lis 2012
Posty: 1530
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Holandia
|
Wysłany: 20 Maj 2013 14:46:29 Temat postu: |
|
|
my napisał: | Aaa, a Frod ostatnio goni ptaki z działki! Jak są gdzieś dalej to nie chce mu się biec bo wie, że nie zdąży, ale jak szpak bezczelnie podejdzie bliżej to się podrywa i leci wyrzucić. A najlepsze jest - co mu się zaczęło jakiś miesiąc temu - że goni też ptaki przelatujące nad naszą działką Normalnie jak leci jakiś większe ptaszysko (i nie daj Boże kracze, ćwierka czy inne dźwięki wydaje) Frod pędzi po ziemi, patrząc w niebo i szczeka głośno - i tak aż do granicy terenu. Strasznie go wkurzają takie ptaki naruszające jego przestrzeń powietrzną. |
Jake sie tych ptakow boi i ucieka pod drzwi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamil23
Starszy forumowicz
Dołączył: 15 Paź 2007
Posty: 1292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Starachowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20 Maj 2013 15:43:19 Temat postu: |
|
|
kornelia napisał: | Ja odpowiem na pytanie nr 7.
Jest to moja opinia jako odpowiedzialnego zootechnika i hodowcy.
Otóż : NIE - owczarek podhalański NIE nadaje się do mieszkania w bloku.
Z punktu widzenia hodowcy i dobra szczeniąt - istnieje zbyt duże niebezpieczeństwo, że potencjalny nabywca podhalanka już po kilku tygodniach będzie zawiedziony swoim wyborem. Stworzyliśmy rasy psów specjalnie dla poszczególnych grup ludzi mieszkających w różnych środowiskach.
Z czasem mała biała kulka zmienia się w obłoconego, włochatego 40 kilogramowego podrostka, dla którego często cały blok stanowi jego własne terytorium.
Dla nas OP to nadal pies który musi mieć "swoją robotę" - spełnia się gdy pilnuje swojego stada i terytorium, tłumienie w nim tych cech mija się z celem.
Dla większości niedoświadczonych właścicieli pochłoniętych codziennymi obowiązkami częste wizyty u psiego behawiorysty to abstrakcyjny pomysł. Więc zanim utrudnimy sobie i psu życie - lepiej się dobrze zastanówmy.
Nie sprzedaliśmy żadnego szczeniaka z naszej hodowli ludziom, którzy docelowo mieszkają w bloku.
Każdy ma prawo do swojego zdania. My polecamy "mieszczanom" wybór innej rasy - np. hodowane u nas tollerki to psy mniejsze, nie stróżujące , łatwiejsze we współżyciu z licznymi mieszkańcami osiedli retrivery którym faktycznie wystarczy uczucie i odpowiednia ilość ruchu.
Podziwiam jeśli ktoś ma OP w bloku, i uważa, że jest to pies dla niego idealny - bo oznacza to duuużo pracy i odpowiedniego doboru charakterów człowieka i psa. |
Ten sam temat wynikł właśnie na forum molosy.Na forum molosy jest o każdej poże dnia i nocy co najmniej 500 osób dlatego zainicjowałem trzy tematy "Przyczyny umiarkowanej popularności Owczarka Podhalańskiego "Ciekawostki związane z Owczarkiem Podhalańskim" i "Galeria naszych Owczarków Podhalańskich" uważam , że TO FORUM powinno być naszym naj ważniejszym forum ale zachęcam innych do wypowiadania sie na Forum molosy albo wstawienia zdjęć swoich psów do galerii ,zawsze to jest promocja naszej rasy ,w której każdy może wziąć udział.A wracając do wypowiedzi korneli jest możliwe moim zdaniem trzymanie Podhalana w bloku ale, musi być w tedy spełnione bardzo dużo warunków , że by pies i właściciel byli zadowolenie.Jest to możliwe bo pokazuje to przykład Izy.Chociaż też bym wolał , że by to były sporadyczne przypadki.Jest bardzo mało osób na świecie , które miały by czas i siłe na zapewnienie Podhalanowi odpowiednich warunków w bloku.Dlatego jest to godne podziwu mam namyśli właścicieli takich psów. Sam sprzedając komuś psa do bloku musiał bym mieć przekonanie że ta osoba jest zdeterminowana spełnić wszystkie warunki że by tego psa tam trzymać.Musiała by udowodnić , że jest wielką miłośniczką akurat tej rasy i że posiada doświadczenie w trzymaniu psa (a nie że to jej czy jego pierwszy pies).Reasumując jest to możliwe , podziwiam takich ludzi, wolał bym że by podhalany trafiały do domów z ogródkiem chociaż w wyjątkowych sytuacjach sprzedał bym psa osobie z doświadczeniem która by była miłośniczką tej rasy.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Kamil23 dnia 20 Maj 2013 15:47:38, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
witeg
Forumowicz
Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice W-wy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 26 Maj 2013 9:31:45 Temat postu: |
|
|
Instynkt myśliwski każdy pies ma. Psy pasterskie szczególnie te zaganiające mają ten instynkt nieco zmodyfikowany, ale to właśnie na nim jest budowana ich użytkowość - wystarczy popatrzeć na border collie przy pracy. Co do podhalanów, to ten instynkt zwykle jest dość słaby - jak coś ucieka to pogonię, ale tak żeby się nie zmęczyć i stosunkowo łatwo go opanować. Swego czasu w ogrodzonym sadzie miałem sarnę z młodym, Aza potrafiła przejść ok. 5-10m od nich i towarzystwo się "nie widziało", podobnie jest teraz z zającem i bażantami. Zwierzyna się pasie, suka ich olewa zupełnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mojamisia
Starszy forumowicz
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 9457
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 71 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 27 Maj 2013 21:49:59 Temat postu: |
|
|
Kamil23 napisał: | kornelia napisał: | Ja odpowiem na pytanie nr 7.
Jest to moja opinia jako odpowiedzialnego zootechnika i hodowcy.
Otóż : NIE - owczarek podhalański NIE nadaje się do mieszkania w bloku.
Z punktu widzenia hodowcy i dobra szczeniąt - istnieje zbyt duże niebezpieczeństwo, że potencjalny nabywca podhalanka już po kilku tygodniach będzie zawiedziony swoim wyborem. Stworzyliśmy rasy psów specjalnie dla poszczególnych grup ludzi mieszkających w różnych środowiskach.
Z czasem mała biała kulka zmienia się w obłoconego, włochatego 40 kilogramowego podrostka, dla którego często cały blok stanowi jego własne terytorium.
Dla nas OP to nadal pies który musi mieć "swoją robotę" - spełnia się gdy pilnuje swojego stada i terytorium, tłumienie w nim tych cech mija się z celem.
Dla większości niedoświadczonych właścicieli pochłoniętych codziennymi obowiązkami częste wizyty u psiego behawiorysty to abstrakcyjny pomysł. Więc zanim utrudnimy sobie i psu życie - lepiej się dobrze zastanówmy.
Nie sprzedaliśmy żadnego szczeniaka z naszej hodowli ludziom, którzy docelowo mieszkają w bloku.
Każdy ma prawo do swojego zdania. My polecamy "mieszczanom" wybór innej rasy - np. hodowane u nas tollerki to psy mniejsze, nie stróżujące , łatwiejsze we współżyciu z licznymi mieszkańcami osiedli retrivery którym faktycznie wystarczy uczucie i odpowiednia ilość ruchu.
Podziwiam jeśli ktoś ma OP w bloku, i uważa, że jest to pies dla niego idealny - bo oznacza to duuużo pracy i odpowiedniego doboru charakterów człowieka i psa. |
Ten sam temat wynikł właśnie na forum molosy.Na forum molosy jest o każdej poże dnia i nocy co najmniej 500 osób dlatego zainicjowałem trzy tematy "Przyczyny umiarkowanej popularności Owczarka Podhalańskiego "Ciekawostki związane z Owczarkiem Podhalańskim" i "Galeria naszych Owczarków Podhalańskich" uważam , że TO FORUM powinno być naszym naj ważniejszym forum ale zachęcam innych do wypowiadania sie na Forum molosy albo wstawienia zdjęć swoich psów do galerii ,zawsze to jest promocja naszej rasy ,w której każdy może wziąć udział.A wracając do wypowiedzi korneli jest możliwe moim zdaniem trzymanie Podhalana w bloku ale, musi być w tedy spełnione bardzo dużo warunków , że by pies i właściciel byli zadowolenie.Jest to możliwe bo pokazuje to przykład Izy.Chociaż też bym wolał , że by to były sporadyczne przypadki.Jest bardzo mało osób na świecie , które miały by czas i siłe na zapewnienie Podhalanowi odpowiednich warunków w bloku.Dlatego jest to godne podziwu mam namyśli właścicieli takich psów. Sam sprzedając komuś psa do bloku musiał bym mieć przekonanie że ta osoba jest zdeterminowana spełnić wszystkie warunki że by tego psa tam trzymać.Musiała by udowodnić , że jest wielką miłośniczką akurat tej rasy i że posiada doświadczenie w trzymaniu psa (a nie że to jej czy jego pierwszy pies).Reasumując jest to możliwe , podziwiam takich ludzi, wolał bym że by podhalany trafiały do domów z ogródkiem chociaż w wyjątkowych sytuacjach sprzedał bym psa osobie z doświadczeniem która by była miłośniczką tej rasy. |
Poczułam się troszkę wywołana do odpowiedzi .
Tak skrótowo-mamy już 4 tą podhalankę (na przestrzeni 25 lat) ,mieszkamy w bloku.
Trzy były przygarnięte (w tym ostatnia ,obecna na forum Dunia Mruczydło)jedna z hodowli -Misia,wychowana od szczenięcia(przeżyła z nami 12,5 roku)
Nasza biała kulka Misia zmieniła się w 50 cio (nie 40 to ) kilogramowego molosa .
Ubłoconego i owszem ale nie w domu (myta i wycierana po każdym spacerze)
Cały blok nie stał się jej terytorium-mieszkanie owszem bo to było jej gniazdo i miejsce -wszystko poza było obojętne (nie rzucała się na lokatorów na korytarzu )
Nie tłumiliśmy w niej cech pilnowacza stada i terytorium bo nie było takiej potrzeby.
OP to inteligentne psy i nie pilnują tego czego nie powinny
Pilnowała mieszkania i nas w mieszkaniu i tu miały zastosowanie te same reguły co dla "pilnowaczy" podwórka -ja wprowadzam gościa tzn. ja wiem co robię i pies się z tym godzi (no czyba ,że jest zwichrowany psychicznie )
Moje psy były "wychodzone" ,wybiegane ,mające mnóstwo codziennych bodźców -np.jeździły z nami do pracy(a nie ciągle to samo ,choćby największe podwórze ,do pilnowania)
Na odpoczynek wracały do 55cio metrowego mieszkania w bloku(który z Waszych kojców w których odpoczywają zwierzęta ma tyle metrów )
Moje OP wyjeżdżały z nami(i Dunia-Mruczydło za chwilę wyjedzie po raz kolejny ) na 2 miesięczne wakacje w czasie których biegały godzinami po plaży ,kąpały się w morzu ,chodziły do lasu itp.
I to ja wiem -bo widziałam -jak cieszyły się wracając na swoje stare "śmieci"
Jak lubiły obchodzić teren "swojego" osiedla po paromiesięcznej nieobecności i jak cieszyły się z powrotu na swój dywanik przy łóżku (w bloku ,na 10tym piętrze )
Dunia jest sunią ,która 7 lat stała na łańcuchu przy budzie a potem rok w schronie ...( z nami już 4 lata )
Misia była z hodowli ,"papierowa" i od szczenięcia z nami.
Obie szczęśliwe na 10tym piętrze w bloku-zdrowe do późnej starości (Dunia już prawie 13to letnia) nieagresywne ,inteligentne z otwartym i chłonnym umysłem.
Nigdy nie odważyłabym się na tak autorytarne stwierdzenie ,że OP nie nadaje się do mieszkania w bloku
Śmiem twierdzić ,że na forum mam najdłuższy staż w obcowaniu z tą rasą i wiem ,że każdy pies jest inny i każdy człowiek też
ale to nie znaczy ,że OP z zasady nie nadaje się do "bloku" .
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|