Owczarek Podhalański
Forum miłośników rasy Owczarek Podhalański
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Owczarek Podhalański Strona Główna
->
Przyjaciele potrzebują pomocy
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Dla uzytkowników
----------------
O Forum
Przedstawmy się
Problemy
Wystawy 2011
Wystawy 2009
Serwis i Forum Podhalana
OGłOSZENIA
Wystawy 2008
Kalendarz
Wystawy w 2006
Wystawy w 2005
Sędziowie i sędziowanie
Przygotowanie psa na wystawy
Kalendarz 2008
Kalendarz 2009
Kalendarz 2010
Bazarki zakończone
Adoptowane
Kalendarz 2011
Ogłoszenia hodowlane
Kalendarz 2012
Kalendarz 2013
Owczarek Podhalański
----------------
O Rasie
Prezentacje Hodowli i Mioty
Wystawy
Hodowla
Wychowanie
Wystawy 2010
Żywienie
Opieka i pielegnacja
Zdrowie podhalana
Podhalany w pracy i sporcie
Nasze psy
Tęczowy most
Podhalan w mediach
Mioty
English forum
Prezentacje Hodowli
Prezentacje Reproduktorów
Pomoc podhalanom
----------------
Szukają domu
Udane adopcje
Metamorfozy
Zaginione podhalany
Znalezione podhalany
Przyjmę podhalana
Pomoc podhalanom - Akcje i inne działania
Bazarki
Fundacja BONO
----------------
Fundacja BONO
Wystawy 2014
Wystawy 2013
Roznosci
----------------
Pies i Prawo
Zloty, szkolenia, seminaria
Plotki
Polecane ksiazki i serwisy www
Wystawy 2012
Przyjaciele potrzebują pomocy
Wystawy 2007
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
S&R
Wysłany: 09 Sierpień 2014 20:46:13
Temat postu:
https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=275947329279328&id=196674150539980
Jesi
Wysłany: 22 Czerwiec 2014 22:44:46
Temat postu:
Ale ... robicie z igły widły ...
po pierwsze nie musicie mi nic tłumaczyć, bo ja mam swoje zdanie - tutaj nieważne
a po drugie tylko prosiłam o sygnał, gdyby się okazało, że są gdzieś niedaleko szczeniaki do adopcji
Szczeniak nie ma być "czystej rasy" i "pełnej krwi" , tylko ma wyglądać, jak labuś, bo im się takie właśnie podobają i nie są ani za duże, ani za małe.
Może to być piesek ze schroniska, albo z domu tymczasowego, czy też od prywatnej osoby, której np przez niedopilnowanie trafił się miot i teraz są pieski do oddania (przecież nierzadko tak się zdarza, że ktoś odda psiaki w "dobre ręce")
No co ja mam powiedzieć ... jeśli pojawi się możliwość adopcji, to im przekażę wiadomość, a oni podejmą decyzję.
Ale - dzięki za cenne uwagi - nigdy nie wiadomo, kiedy się przydadzą
wojtek rybczyk
Wysłany: 22 Czerwiec 2014 21:35:06
Temat postu:
Czyli krotko mowiac ludzie chca psa hodowlanego ,oczywiscie czystorasowego szczeniaka i za darmo ?-to ja chce takiego samego tylko podhalana. moze by napisac list do świetego Mikolaja? temu pieknemu Georgowi naprawde nic nie brakuje -pies jak malowanie. a wszystkim co chca k nabyc psa zeby sie chowal z dzieckiem i to malutkim(a dzieci tez sa rozne)-kupcie psa ale PLUSZOWEGO
S&R
Wysłany: 22 Czerwiec 2014 20:05:30
Temat postu:
...
Beza
Wysłany: 22 Czerwiec 2014 17:51:58
Temat postu:
Bez przesady...
Wiele rodzin z małymi dziećmi adoptuje psy, a nawet bierze je ze schronisk i nic się nie dzieje.
Psa i dziecko trzeba pilnować bez względu na to, czy wychowywali się razem czy też nie. I przede wszystkim wpoić dziecku zasady postępowania z psem. Niestety większość z nich zachowuje się jak rozwydrzone bachory traktujące psa niczym pluszową zabawkę.
Oczywiście w takiej sytuacji najlepiej wziąć takiego z DT, sprawdzonego...ale 100% pewności nigdy nie będzie. To tylko zwierzę.
Jednak nie wierzę, że przez ręce fundacji nie przewineły się psy o łagodnym, zrównoważonym charakterze, bez złych nawyków...nadające się do rodzin z dziećmi. Takie, co to miały po prostu pecha w życiu i stały się bezdomne, nie przez złe usposobienie.
Wszystko zależy od umiejętności wychowawczych właściciela psa i tu najlepszym przykładem są właśnie właściciele Georga - podzielający Waszą teorię. Pani wzieła sobie szczeniaka będąc w ciąży. I co z tego?
Nie potrafiła wychować psa, w konsekwencji ten zapewne trafi do schronu, albo i gorzej... w końcu "dziecko jest najważniejsze".
Takich "pseudowłaścicieli" i sytuacji jest
tysiące.
Doprawdy, wprowadziłabym obowiązkowy kurs i państwowy egzamin po zdaniu którego dopiero można nabyć psa. Większości takich laików odechciałoby się go bo za dużo zachodu.
Kiedyś adoptowałam bezpośrednio od hodowcy rzekomo agresywnego rotta (zdaniem hodowcy bo wg mnie ten pies był zwyczajnie asertywny, a nie agresywny) .
Jego zachowanie nie wynikało z lękliwości (w przeciwnym wypadku nie wziełabym go - życie z lękliwym psem to koszmar), po prostu zaczął dyktować swoje zasady otoczeniu bo tak mu było na rękę.
To był jeden z najlepszych psów, jakie miałam. Mądry, odważny, zrównoważony, opiekuńczy i przyjaźnie nastawiony do otoczenia, w szczególności słabszych istot. Dość powiedzieć, że dwukrotnie uratował mi życie (raz gdyby nie on to utonełabym, a drugi raz zostałabym poturbowana przez buhaja, który wydostał się z ogrodzenia i nie pasowała mu moja obecność). Godnym podkreślenia jest fakt, iż pies widział bydło wtedy po raz pierwszy w swoim życiu, a mimo to prawidłowo zareagował.
Ów rolnik, hodowca bydła chciał go potem ode mnie odkupić bo przydałby mu się taki pies do zaganiania bydła.
W tej sytuacji jednak nie odniosłam się do faktu chęci posiadania szczeniaka, ale do "wzięcia za darmo" czystego - cokolwiek to znaczy, bo dla mnie czystej rasy to pies z rodowodem.
Przecież zamiast czekać, "aż ktoś się zlituje i da" to od stycznia do bieżącego miesiąca, odłożyliby 600zł.
Za tyle myślę, że spokojnie można znaleźć laba rodowodowego z wadami dyskwalifikującymi: wada zgryzu, braki w uzębieniu, wnętrostwo...itp
Przecież za takie zwierzę nikt więcej nie zapłaci, więc hodowca musi sprzedać "po kosztach", albo nawet i w końcu dać za darmo ale wtedy gdy zobaczy, że dom naprawdę wartościowy i psiak będzie miał super.
Ale "super" warunki to nie tylko dom z ogrodem. To przede wszystkich podejście do psów jakie w tym domu jest.
Żeby nie powtórzyła się historia Georga w myśl zasady łatwo przyszło.....
A jeśli już tak zależy na czystości rasy i nie chcą "ułomnego" (chociaż nie rozumiem po co im - ja chcę rasowego by jeździć z nim na wystawy - oni chyba nie?) to niech oszczędzają dłużej i za 1200 na pewno znajdą szczeniaka z rodowodem. Labów bez liku, ostatnio staniały.
Jak znam życie to na koniec stanie się tak, że kupią za 500 od pseudo....bo mąż znajomej dojdzie do wniosku, że nie będzie przepłacał "za papierek".
S&R
Wysłany: 22 Czerwiec 2014 16:17:29
Temat postu:
Jesi ja tez sie boje przygarnac psa po przejsciach ze wzgledu na mozliwosc pojawienia sie dziecka. Wiem, ze nie powinno sie zostawiac nigdy malucha z psem sam na sam, ale jednak do swojego wychowanego od malego ma sie wieksze zaufanie w tej sprawie...Pies zyje z nami w domu i ma tzw. drzwi otwarte na dwor wiec nie wygonie go nagle bo pojawilo sie dziecko na stale na dwor skoro zostal inaczej wychowany:P Nie mniej jak juz wyprowadzimy sie do Belgii(bo takie sa plany), a dzieci beda mialy juz na tyle lat, ze beda rozumialy jak postepuje sie z psami wtedy chcemy adoptowac :) Mam nadzieje, ze do tego czasu BONO nadal bedzie dzialac preznie i znajdzie sie jakis staruszek dla nas :)
Jesi
Wysłany: 22 Czerwiec 2014 15:24:41
Temat postu:
dzięki :)
oni chcą szczeniaka, ponieważ chcą aby nauczył się od małego "żyć " z trzyletnią dziewczynką.
Obawiają się, że dorosły pies może być mało delikatny, a poza tym nie mogę ich przekonać do adopcji dorosłego psa. Ze względu na bezpieczeństwo córci obawiają się przygarnąć psa po przejściach.
Nie mają zaufania.
Beza
Wysłany: 21 Czerwiec 2014 20:51:24
Temat postu:
wojtek rybczyk napisał:
moze by wzieli tego georga- w sumie niedaleko ladny odchowany za darmo ladniejszego i tak nie dostana i szczeniak tylko troszke starszy. nic tylko brac. no ale co ja tam wiem?
No w sumie racja. Jesi wydrukuj zdjęcia Georga z kotkiem, może się zakochają i dadzą dom psiakowi.
Czasem w życiu tak bywa
Znajomy mi opowiadał jak szukał dziewczyny na portalach randkowych i miał dłuugą listę "wymagań": młodsza, zgrabna, ładna, wyższe wykształcenie, niepaląca i jeszcze wiele innych....
A ożenił się z poznaną w realu rówieśnicą, z lekką nadwagą, średnim wykształceniem i kopcącą jak komin...
Taka jest miłość, dopada znienacka
wojtek rybczyk
Wysłany: 21 Czerwiec 2014 20:39:58
Temat postu:
moze by wzieli tego georga- w sumie niedaleko ladny odchowany za darmo ladniejszego i tak nie dostana i szczeniak tylko troszke starszy. nic tylko brac. no ale co ja tam wiem?
Beza
Wysłany: 21 Czerwiec 2014 19:23:20
Temat postu:
Ja myślę, że znajomi zamiast liczyć na darmowego "czystego" labka to lepiej by zaczeli odkładać po 100zł miesięcznie i po roku stać by ich było na rodowodowego...
To taka luźna uwaga
Jesi
Wysłany: 26 Luty 2014 19:36:41
Temat postu:
ponawiam zapytanie :)
jeśli ktoś wie, że są do adopcji szczeniaczki labradora - proszę o kontakt
monika5s
Wysłany: 31 Styczeń 2014 12:51:21
Temat postu:
mc_mother napisał:
monika5s napisał:
Psiaki są w Bytowie u Kostka
Kostek nie jest z Bytowa, tylko gdzieś z okolic Chojnic czy Człuchowa- to ok. 90-110 km...
Chyba, że ma jakieś dt w Bytowie - a to akurat 10 km ode mnie
A ja byłam pewna, że on jest z Bytowa, bo kiedyś mi głowę zawracał jakimś goldenem błakajacym się z Bytowie, którego widział, ale nie mógł się nim zaopiekować, a ja wydzwaniałam do urzędu gminy w Bytowie, żeby się nim zajęli
Jesi
Wysłany: 31 Styczeń 2014 7:41:33
Temat postu:
okolice Chojnic, Człuchowa ?
to z kolei jakieś 40-50 km ode mnie
mc_mother
Wysłany: 31 Styczeń 2014 4:01:50
Temat postu:
monika5s napisał:
Psiaki są w Bytowie u Kostka
Kostek nie jest z Bytowa, tylko gdzieś z okolic Chojnic czy Człuchowa- to ok. 90-110 km...
Chyba, że ma jakieś dt w Bytowie - a to akurat 10 km ode mnie
Jesi
Wysłany: 30 Styczeń 2014 19:19:57
Temat postu:
Aha
Myślałam, że to może ktoś z naszego forum, tylko ujawniony
Niestety koleżanki mąż uparł się na "czystego" labka i poczeka
Na szczęście doczytałam, że jest wielu chętnych dać dom tym maluchom. To dobrze.
W każdym razie temat ciągle aktualny. Gdyby ktoś wiedział o szczeniaku do oddania.
monika5s
Wysłany: 28 Styczeń 2014 21:56:46
Temat postu:
Jesi napisał:
P.S. A kto to jest Kostek ? Ktoś z forum ?
Znajomy z fb
on założył to wydarzenie i u niego są te psiaki
Mam telefon do niego jakby był potrzebny
Jesi
Wysłany: 28 Styczeń 2014 19:08:14
Temat postu:
Dzięki Moniko :)
No właśnie te ciemne, to te z Łodzi są
I jest tyle udostępnień, że pewnie już znalazły domki. Pisałam do właścicielki, ale mi nie odpisała.
Ale te drugie ... znaczy te pierwsze - dzięki - zaraz dam namiary koleżance, niech zobaczy, zakocha się ...
P.S. A kto to jest Kostek ? Ktoś z forum ?
monika5s
Wysłany: 28 Styczeń 2014 14:05:15
Temat postu:
Jessi tu masz goldenolaby do adopcji. Psiaki mają około 4 tygodni. Matka goldenka, ojciec czarny labrador
Psiaki są w Bytowie u Kostka
czyli chyba niezbyt daleko od Ciebie
https://www.facebook.com/events/741640762515171/?ref_newsfeed_story_type=regular
I takie jeszcze labki
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=649106401813069&set=a.145558032167911.28537.100001411450257&type=1
Jesi
Wysłany: 28 Styczeń 2014 7:34:58
Temat postu:
zapytam
betucha2
Wysłany: 27 Styczeń 2014 22:21:17
Temat postu:
Mam do oddania szko.onego ale 5latka z Ciechanowa
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin