Autor Wiadomość
izis
PostWysłany: 10 Lipiec 2008 13:50:11    Temat postu:

ok dzięki AKRIM wysłałam, mam nadzieję,że wreszcie Sąd sprawiedliwie ich ukarze Evil or Very Mad
AKRIM
PostWysłany: 10 Lipiec 2008 13:20:15    Temat postu:

Teraz prośba do Was wszystkich miłośników zwierząt o pomoc
Dalej :
Witam. Prowadzimy akcje sprzeciwiającą sie decyzji Sądu dotyczącej SPALENIA PSA przez nieletnich oprawców! W związku z tym każdy kto pragnie przyłączyć sie do akcji niech wyśle ten list na adres toz@toz.pl Jest to adres Towarzystwa Ochrony Zwierząt które będzie pełniło role oskarżyciela posiłkowego w procesie przeciw tej decyzji tegoż Sądu. Każde stanowisko w tej sprawie będzie dołączone do materiału sądowego jako głos opinii publicznej.
Oto list:

Mój głos w sprawie decyzji sądu/sprawa spalonego zwierzęcia:

Ja, niżej podpisana/y jako obywatel/ka tego kraju, wyrażam głęboką gorycz i rozczarowanie z powodu decyzji Sądu Dla Nieletnich w Lublinie w sprawie, która to dotyczyła zamordowania w bestialski sposób żywego zwierzęcia!
"Niska szkodliwość czynu..."Czy jest nią zabicie niewinnego stworzenia i rozpowszechnianie nagrań z tego okropnego czynu?!
Sąd wydając taka decyzję przyczynia się do propagowania podobnych czynów wśród młodych ludzi ! Być może w przyszłości z ofiarami w ludziach...
Z poważaniem :IMIĘ , NAZWISKO, ADRES
............

adres: toz@toz.pl
Kamil23
PostWysłany: 10 Lipiec 2008 10:13:04    Temat postu:

izis napisał:
Kamil wrzuć tu stronkę z tym pismem, proszę
Izis nie potrafie.Jak ja postu nie umiem przenieś z jednego do drugiego Embarassed A co dopiero z inego forum do naszego.
izis
PostWysłany: 10 Lipiec 2008 9:44:01    Temat postu:

Kamil wrzuć tu stronkę z tym pismem, proszę
Kamil23
PostWysłany: 09 Lipiec 2008 22:43:33    Temat postu:

Na forum molosów jest jakieś pismo które każdy może wysłać do TOZ-u.A toz ma założyć tym dwum sku........ sprawe cywilną.
izis
PostWysłany: 08 Lipiec 2008 16:12:50    Temat postu:

poprostu człowiekiem bo rzadne zwierzę nie jest takie bezwzględne jak to ludzie potrafią Evil or Very Mad Crying or Very sad
mc_mother
PostWysłany: 08 Lipiec 2008 13:24:32    Temat postu:

Ja wierzę, że dobro powraca... i zło również... A do tych zwyrodnialców powinno wrócić ze zdwojoną siłą Evil or Very Mad
Jestem w szoku... Jakim trzeba być człowiekiem by coś takiego zrobić? Crying or Very sad
izis
PostWysłany: 07 Lipiec 2008 18:59:43    Temat postu:

Właśnie Natala skoro Sąd nie potrafi uporać się z takim gówn...śmierdzącym to może chociaż życie da im konkretnego kopa...
Natala22
PostWysłany: 07 Lipiec 2008 18:42:57    Temat postu:

izis rozumiem twoje zdenerwowanie Sad wiem co czujesz .......mimo że to nie był podhalan byłto piękny pies Sad chociaż bardzo bardzo bardzo mi go szkoda Sad Sad Sad Sad smutno mi że istnieją tacy ludzie którzy tak mogą .....mamy takie przysłowie ,,Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie" mam nadzieje że życie da im w kośc Sad Sad Sad Sad Sad
rafka
PostWysłany: 07 Lipiec 2008 9:55:14    Temat postu:

nie ma sily na nic przez ta sprawę... stracilam sile i energię...
izis
PostWysłany: 06 Lipiec 2008 20:32:24    Temat postu:

Jeśli rodzice nie potrafią nóg z dupy powyrywać , sąd daje jakieś śmieszne kary to co ????Życie niestety napewno ich nie ukarze ZA TO JA NAJCHĘTNIEJ ZROBIŁABYM IM DOKŁADNIE TAK SAMO!!!!!!Nie mam litości dla takich potworów i wierzcie mi ŻYCZĘ IM WSZYSTKIEGO NAJGORSZEGO, BY KIEDYŚ KONALI W MĘKACH I BÓLACH TEGO IM Z CAŁEGO SERCA ŻYCZĘ ..... i mam nadzieję,że zło powróci i kiedyś odczują to co zrobili.Jest tyle osób czekających na przeszczep - nie ma dawców.... a może są ...bo ja właśnie tych gówniarzy skazałabym na krzzesło ale wcześniej wzięłabym od nich organy dla tych co potrzebują i dla tych, którzy krzywdy nie zrobią nikomu.......
Może to straszne co piszę ale w takim razie jak nazwać to co oni zrobili??!!
Natala22
PostWysłany: 06 Lipiec 2008 20:08:16    Temat postu:

to jest okropne.......niewiem co bym im zrobiła Evil or Very Mad Evil or Very Mad Evil or Very Mad Evil or Very Mad Evil or Very Mad Evil or Very Mad Evil or Very Mad jak tak można ......młody szczeniak boże .............ryczeć mi sie chce......płacze Sad Sad Sad Sad Sad Sad Sad Sad Sad taki kochany piesek a oni ..........myśleć mi sie nawet o tym nie chce ............gdyby tak mój nie ...........nie możliwe Sad Sad Sad Sad Sad Sad jeżeli by mojemu coś zrobili zabiłabym Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad
Maya
PostWysłany: 05 Lipiec 2008 23:45:29    Temat postu:

Ja nie twierdze, ze wszyscy, ktorzy mieli tzw., trudne dziecinstwo zle koncza, ale jak by sie pobawic w statystyki to napewno duzo. Oczywiscie sa wyjatki od reguly.
Wystarczy popatrzec dookola i przeanalizowac zycie ludzi ktorych znamy to wiele sie mozna nauczyc.
Moje dzieci wiedzialy, ze z kotem trzeba postepowac jak z "jajem" Laughing Laughing
i psa tez trzeba traktowac przyzwoicie.
Ja jako dziecko utopilam ropuche bo chcialam ja nauczyc plywac, ale to nie bylo rozmyslne Laughing Laughing
Dorosli zdecydowanie powinni uzmyslawiac dzieciom konsekwencje ich czynow.
Jadzia
PostWysłany: 05 Lipiec 2008 20:35:38    Temat postu:

Ja nie wiem kto jest odpowiedzialny. Sądzę, że rodzice i wrodzone predyspozycje. Nie wiem jak to ująć. Żeby była jasność, lubię dzieci i mam do nich dużo cierpliwości, a jednak kiedy widzę własnego siostrzeńca to mam ochotę go sprać. A jednak świetnie wiem, że to lańsko tak na prawdę należy się mojej siostrze, że go tak źle wychowała.
Kłamie, dokucza zwierzętom. Zamęczył swoją świnkę morską, dokuczał kotu, królikowi. Mój pies nie lubi dzieci bo pierwsze spotkanie miał z moim siostrzeńcem. Do dziś jak myśli, że go nie widzę drażni się z psem. Próbowałam już kilka razy z nim rozmawiać, ale to nic nie daje, bo kiedy ja zaczynam coś mówić, to cała rodzina staje w jego obronie. Powiedzcie jak można pozwolić dziecku rzucać świnką morską. Byłam tego świadkiem. Kazałam mu przestać to usłyszałam, że ona to lubi, a kiedy uparłam się, żeby ją zostawił to poszedł obrażony. Na następny dzień powiedziałam to mojej mamie, a ona, że on już taki jest. Świnka zdechła, miała wykute oko i sikała krwią. Moja siostra powiedziała, ze oko zakuła sianem, i od czegoś się pochorowała. Dam spokój tym opowieściom, wiem jedno, że mój siostrzeniec jest na prostej drodze do takich zabaw, jak podpalanie zwierzaków. Kiedy mu próbuję zwrócić uwagę, to cała moja rodzina wsiada na mnie, że on jest dobry chłopiec, tylko nerwowy i nadpobudliwy. W Zawrata rzucał już patykami, jabłkami i kamieniami. Nie chcę, byście myśleli, że mu pozwalam, ja go po prostu na tym łapię. Nie umiem temu zaradzić, bo niestety jestem osamotniona, nikt poza mną, córką i moim mężem nie widzi nic nie normalnego w jego zachowaniu.
I co robić ?
Kamil23
PostWysłany: 05 Lipiec 2008 18:04:30    Temat postu:

FikuMiku mówie Ci mam tylu różnych znajomych w mojim wieku i starszych którzy mozna powiedzieć wychowali się w rodzinach patologicznych, którzy robią niekiedy bardzo dziwne rzeczy ale żaden z nich nigdy nie przejawiał takiego okrócieństwa wobec zwierząt czy ludzi.Może to i prawda że z domu wynosi się wiele zachowań i jakieś poglądy na świat ale niektóre żeczy są poprostu oczywiste.Ja w domu też nie mam ciekawie a jednak wyrosłem na wmiare normalnego człowieka.
FikuMiku
PostWysłany: 05 Lipiec 2008 17:39:42    Temat postu:

Jak nikt nie chce żeby się zmieniło to się nie zmieni....
mam wysoką odporność na oglądanie drastycznych scen ale tego nawet nie będę włączała...

kamilu trochę nie masz racji...to rodzice lub rodzina są od tego żeby pokazać dziecku co jest dobre a co złe....
mnie szacunku do zwierząt nauczyła wieś i moja babcia, teraz ja uczę tego swojego chrześniaka, bo jeśli człowiek nie ma szacunku do zwierząt to tym bardziej nie będzie miał go do ludzi...

najwiekszą karą ze wszystkich było by zafundowanie im tego samego lub zatrudnienie ich w jakimś ośrodku rekowalenscencji dla zwięrząt bo wtedy zrozumieją co zrobili...
Gość
PostWysłany: 05 Lipiec 2008 16:39:34    Temat postu:

Mój Boże...nie oglądam, nie mam już sił...I tak miewam koszmary, widzę psie,zakrwawione ciała...
Ile jeszcze? Kiedy to się skończy??? Imponuje mi prawo w Holandii np,czy w naszym proruskim kraju coś się zmieni????I kiedy?
Kamil23
PostWysłany: 05 Lipiec 2008 15:56:46    Temat postu:

Tu nie chodzi o wychowanie czy o rodziców.Poprostu pewne rzeczy się wie czy są dobre czy nie.Nie winił bym tu ich rodziców ani troche
Maya
PostWysłany: 05 Lipiec 2008 15:51:22    Temat postu:

Kamil23 napisał:
Ja również nawet nie włączam tego filmu.Nigdy nie zrozumiem takich osób.A jaka powini dostać kare??Napisze tylko tyle że powina tyć bardzo ale to bardzo surowa.

Wiem, ze oczekujesz takiej kary wyznaczonej przez sad itp, ale nawet jak sie to nie stanie, to ich zycie bedzie jedna wielka kara, oni oczywiscie nie beda sobie z tego zdawali sprawy, beda mowic, ze maja zyciowego pecha.
Znamy takie powiedzenia : jak sobie poscielisz tak sie wyspisz i kazdy jest kowalem wlasnego losu.
Niestety duzo tego typu zachowan chodzi mi o to co zrobili psu, wynika z tego w jakich warunkach sie wychowali czyli rodzice, ktorzy maja ogromny wplyw na to jakie dziecko bedzie jako dorosly.
I to nie chodzi o ilosc pieniedzy, ale ile czasu mogli im poswiecic i jak go zuzytkowali.
Kamil23
PostWysłany: 05 Lipiec 2008 15:45:54    Temat postu:

Ja również nawet nie włączam tego filmu.Nigdy nie zrozumiem takich osób.A jaka powini dostać kare??Napisze tylko tyle że powina tyć bardzo ale to bardzo surowa.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group