Autor Wiadomość
rafka
PostWysłany: 13 Lipiec 2008 16:26:42    Temat postu:

Kurcze mysle ze moze warto dac psince glupiego jasia na czas przelotu i zalatwic zeby nie leciala w luku bagazowym..
Maya
PostWysłany: 12 Lipiec 2008 3:35:29    Temat postu:

Maya przylecila do Kanady jak miala 4 miesiace. Mysle, ze to samo dotyczy doroslego psa.
Musiala miec zaswiadczenie od weterynarza o szczepieniach, bilet i klatke spelniajaca wymogi linii. Przed wydaniem nam psa musial ja obejrzec tzw.
health inspektor, ktory rozpoczyna prace o 8, wiec czekalismy od 1 w nocy w samochodzie na lotnisku. Pamietam, ze placilam podatek od kwoty, ktora za nia zaplacilam.
Inspektor stwierdzil, ze wyglada na zdrowa, przypuszczam, ze przejrzal papiery i pozwolil nam psa zabrac. Inspektora na oczy nie widzialam. Rozmawialam z magazynierem na lotnisku i urzednikami celnymi.
Tyle wiem.
Białe Szczęście
PostWysłany: 11 Lipiec 2008 19:25:21    Temat postu: Potrzebne informacje - przelot psa do Kanady

Potrzebujemy informacje (na przykład od hodowców) - jakie trzeba spełnić warunki, żeby dorosły podhalan mógł przelecieć samolotem z Polski do Kanady.

Wątek założony tutaj, ponieważ przewożonym psem ma być "bida schroniskowa".

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group