Autor |
Wiadomość |
mc_mother |
Wysłany: 17 Luty 2011 20:58:52 Temat postu: |
|
Fela jest w kontakcie z dziewczyną, która założyła wątek. Niestety pies zniknął- pojawił się kilka razy do jedzenia a teraz nie ma go. Fela ma zostać powiadomiona jak tylko psiak się pojawi |
|
|
wiola |
Wysłany: 17 Luty 2011 10:37:18 Temat postu: |
|
Mój post dotarł opózniony:)Dotyczył sytuacji pieska,a wyszło jakbym pytała o obecnosc Feli na dogo.. |
|
|
mc_mother |
Wysłany: 17 Luty 2011 10:23:11 Temat postu: |
|
Oczywiście- jest na dogo, na moim e-mailu i telefonie
Ale ciężko ją złapać, bo to zalatana kobieta jest;) |
|
|
wiola |
Wysłany: 17 Luty 2011 5:41:26 Temat postu: |
|
Własnie...???? |
|
|
Maya |
Wysłany: 17 Luty 2011 2:26:05 Temat postu: |
|
Czy Fela jest na dogo ?? |
|
|
mc_mother |
Wysłany: 17 Luty 2011 0:23:37 Temat postu: |
|
Idusiek to odpuściła chyba... skierowała mnie do Feli
na razie nic nie wiem. |
|
|
Maya |
Wysłany: 17 Luty 2011 0:20:53 Temat postu: |
|
A czy ktos pisal do Idusiek ?? |
|
|
cromikowa |
Wysłany: 16 Luty 2011 20:41:40 Temat postu: |
|
wciąż nic nie wiadomo?? |
|
|
Maya |
Wysłany: 09 Luty 2011 16:33:39 Temat postu: |
|
Naprawde sie rozpadla, bo Idusiek dalej dziala na dogo. |
|
|
mc_mother |
Wysłany: 09 Luty 2011 10:40:23 Temat postu: |
|
No ja też czekam:(
Fela miała dzwonić, jeśli uda im się z p. Kasią złapać psa. Umówiłyśmy się, że nawet jeśli to nie Willy to zabierze psinę do hotelu, w którym był Wilek.
Na razie nic nie wiem:(
Idusiek chyba w ogóle odpuściła sprawę.
Ich organizacja się rozpadła, ale nie sądziłam ze w związku z tym współpraca będzie taka ciężka Przy Willym wszystko układało nam się super. |
|
|
cromikowa |
Wysłany: 09 Luty 2011 10:32:09 Temat postu: |
|
no właśnie, też z niecierpliwością czekam na jakieś informacje, a tu cisza.... |
|
|
KASIARADEK |
Wysłany: 09 Luty 2011 8:39:19 Temat postu: |
|
wiadomo już coś? był tam ten właściciel? to Willy?
nie rozumiem dlaczego w ogóle tak długo zwleka, powinien od razu tam być |
|
|
mc_mother |
Wysłany: 04 Luty 2011 9:31:48 Temat postu: |
|
Pisałam wczoraj do Feli i idusiek czy właściciel był w Nadarzynie ... Na razie bez odpowiedzi. Jeśli to Willy to najlepiej jakby właściciel lub Ida podjechali tam- ich by rozpoznał...
Edit: dostałam informację, że właściciel Willego jest w kontakcie z Kasią i że ma się tam wybrać
Dziwię się, ze jeszcze tego nie zrobił, bo ja bym jechała od razu... |
|
|
KASIARADEK |
Wysłany: 04 Luty 2011 9:11:37 Temat postu: |
|
wiadomo co z psem, czy to Willy? ktoś ma jakieś wieści? |
|
|
Gość |
Wysłany: 01 Luty 2011 10:08:37 Temat postu: |
|
Witam Was wszystkich,
wczoraj jedzonko zostało zjedzone, ale dzisiaj jak na razie ani śladu psiaka Zostawiliśmy mu znów w tym samym miejscu, może przyjdzie...
Próbowałam zrobić mu zdjęcia, ale akurat miałam ze sobą tylko telefon, no i wyszły bardzo kiepsko, widać tylko punkt na końcu ścieżki, a przy powiększaniu się oczywiście rozmazuje.
Napiszę jak tylko psiak pokaże się tu znowu.
Pozdrawiam,
Kasia |
|
|
ani@ |
Wysłany: 01 Luty 2011 7:39:02 Temat postu: |
|
ja mieszkam 6km kilometrów od Nadarzyna
zostawianie jedzenia i odchodzenie to bardzo dobry pomysł |
|
|
cromikowa |
Wysłany: 01 Luty 2011 7:11:55 Temat postu: |
|
to chyba wszystkie ściągnęłyśmy go myślami, bo ja również kilka dni temu go wspominałam, to jest jeden z psiaków, które najbardziej zapadły mi w pamięć |
|
|
Maya |
Wysłany: 01 Luty 2011 1:09:38 Temat postu: |
|
Tez mysle o Willym, tyle dziewczyny wlozyly w niego wysilku i potem ta ucieczka ............ |
|
|
mc_mother |
Wysłany: 31 Styczeń 2011 23:46:26 Temat postu: |
|
Może go ktoś przetrzymywał? Nie wiadomo...
Bardzo chciałabym, by to był Willi! Często myślę co z nim się dzieje, obdzwoniłyśmy schrony- nic |
|
|
ewa-s |
Wysłany: 31 Styczeń 2011 23:40:48 Temat postu: |
|
Oby to był Willi ostatnio tez o nim myslalam,ale tak dlugo go nie było ile to czasy jak zginal.Czy to mozliwe zeby tak dlugo sie błakal bez jedzenia,bez domu i dal sobie rade? |
|
|