Owczarek Podhalański

rafka

Golden Ozzy, znaleziony przez dziewczynę z dogomanii, trafił do domu tymczasowego. Był zabiedzony, brudny, okazało się także, że najprawdopodobniej miał raką jąder, miał jednak wielką wolę życia i wszystko wskazywało na to, ze pod dobrą opieką dojdzie do siebie.w wyniku ogłoszenia do GW zgłosiła się osoba, która chciała Ozziego przygarnąć na stałe, dla rodziców, którzy ponoć stracili takiego samego psa w wypadku. Ozzy więc pojechał do nowego, wydawało się, wspaniałego domu..ponieważ nowa właścicielka psa nie przekazywała o nim zadnych informacji, dziewczyny zaczęły się niepokoić - potrzebne były konsultacje weterynaryjne i dalsza specjalistyczna opieka. Po wielu telefonach i rozmowach, niedomówieniach i kłamstwach, okazało się , że pies nie żyje opsoby zaangażowane w sprawę psa nie przyjęły tych wyjaśnień do wiadomości - zmusiły tę dziewczynę, po brawurowo przeprowadzonej, utajnionej akcji, do wskazania miejsca pochówku psa. Po odkopaniu zwłok, zawieziono Ozziego na AR we Wrocławiu, na sekcję. dziś nadeszły wyniki - pies został bestialsko zakatowany tępym narzędziem, miał rozległe obrażenia wewnętrzne, mnóstwo złamań. Po skatowaniu żył jeszcze kilka godzin, nie wiadomo, czy nie został pochowany żywcem. Tyle suche fakty. cała historia rozegrała się w przeciągu jednego tygodnia. Osoba, która psa zaadoptowała, nie wykazała cienia skruchy, odrobiny jakichkolwiek ludzkich uczuć, oczywiście twierdząc cały czas, że pies nie przeżył, bo nie podano mu leków. W tej chwili trwa akcja nagłaśniania tej sprawy w mediach, zawiadomiono również Prokuraturę i policję,oraz TOZ. Jeśli możecie pomóc - pomóżcie. Są tam też zamieszczone bardzo drastyczne zdjęcia psa po śmierci, oraz dokładny opis wyników sekcji zwłok.. Dlatego też ponawiam apel o pomoc - osoby zaangażowane bezpośrednio w sprawę Ozziego, są widoczne na dogomanii, można się z nimi skontaktować poprzez pw.

Więcej na ten temat pod tym linkiem
[link widoczny dla zalogowanych]
Foty posmiertne ozziego str49
Wstepne wyniki sekcji str 93

Gość

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Jezu, co za ludzie Exclamation

:

:
przepraszam ,nie moge pisac, siedze i becze Crying or Very sad

Gość

Nie wiem co mam napisać,serce mi stanęło jak to czytałam-jak możemy pomóc?

Gość

tak serce się kraja Crying or Very sad

od soboty śledze jego losy,biedactwo a już te jego oczka zaczęły się powolutku robić szczęśliwe,a tu masz Evil or Very Mad

[/i]

Gość

nie mogę zrozumieć jak tacy ludzie mogą dalej sobie żyć bezkarnie !!! powinni za to ponieść karę , w głowie mi się nie mieści jak można zakatować psa Crying or Very sad

cały czas byłam przekonana że podarowano jemu nadzieję szansę na dalsze życie a teraz się dowiedziałam że bestialsko mu ją odebrano
nie mam słów ...

Gość

nie mam słów, a te co mi się cisną na usta pewnie nie wypada mówić na forum

Gość

Brak mi słów... Crying or Very sad

Linka 35

katia

Ja też jestem zszokowana... ale jeszcze bardziej szokują mnie komentarze ludzi pod artykułami opublikowanymi na necie, czytaliście?
Po ziemi chodzą potwory, chodzą tuż obok nas a my o tym nawet nie wiemy ...

Białe -Szczęście · Gość

http://www.ozzy.4.pl

[link widoczny dla zalogowanych]

Historia Ozzy-ego jest wstrząsająca. Podziel się nią z innymi.

Trzeba coś zmienić.
Pomóż zebrać podpisy pod petycją do Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Lecha Kaczyńskiego, Premiera Rządu Rzeczypospolitej Polskiej Jarosława Kaczyńskiego i Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro.
Osoby pełnoletnie mogą zostać koordynatorami akcji w swoich miejscowościach - zaangażuj swoje dzieci-pomogą rozdawać ulotki, rozwieszać plakaty, przyjaciół, rodzinę. Wszystkich, którym los zwierząt nie jest obojętny.

Nasz stosunek do istot słabszych, uzależnionych od człowieka świadczy o moralności społecznej i poziomie
cywilizacyjnym kraju.

Gość

petycja podpisana.postaram się powiesić plakat u mnie w pracy.

Gość

Podpisałam także. Mam nadzieję, że coś z tego będzie.

Gość

może ktoś z was porozwiesza plakaty u siebie w pracy,może ludzie przeczytają i zastanowią się nad tym,może podpiszą petycję,ja chyba powiesze też plakat na moim samochodzie.

Gość

petycja podpisana ale nie wiem czy wszystko zrobiłem OK bo nie dostałem odpowiedzi na e-mail w celu weryfikacji Question

Gość

ja też nie dostałam maila. Sad

Gość

Ja tyż nie dostałam... Confused

katia

A ja dostałam Wink

Gość

Ja podpisałam i jestem na przysłowiowej czarnej liście :) dostałam maila z potwierdzeniem

Gość

Ja też się dołączyłam i maila dostałam