Owczarek Podhalański

Majula · Gość

Myślę, że tak, bo specjalnie (przedadopcyjnie) tę sterylkę robili, a przytulisko wydaje się mieć stałe kontakty z Holandią. Warto spróbować. Wyślę Ci na pw nr tel osoby, z którą rozmawiałam.

mc_mother

Ta sunia miała jechać tam gdzie Jurand i Gobi.
Domu jeszcze nie było, tylko chęć tej fundacji, z którą rozmawiamy o Jurandzie, do poszukiwania domu. Do wyjazdu też jest jeszcze sporo czasu, więc nie rozumiem pośpiechu ze sterylką Sad

Majula · Gość

Nie wiem nic więcej ponad to, co już napisałam. Z przytuliskiem rozmawiałam telefonicznie jeden raz dziś rano.
Można zgadywać - może zdarzają się kłopoty z utrzymaniem samców z dala od suk ?

Bacpani

mc_mother

Póki co fundacja jest sprawdzana- pisałam o tym.
Psy jadą do domów docelowych. Wszelkie info są na stronie fundacji.
Jeśli podejmę decyzję o współpracy z tą fundacją w sprawie Juranda i Gobiego- wszystkie wyjaśnienia znajdą się na wątku psów.

Ludzie z fundacji nie mieli nic do decydowania o sterylce suni- ona jest pod opieką P. Wandy i to ona podejmuje decyzje na temat "swoich" psów.
Fakt, że warunkiem adopcji do Holandii jest sterylka/kastracja... ale czasu jest jeszcze sporo i pośpiech nie był wskazany....

ani@

miłego biegania za Tęczowym Mostem [*]

Bacpani

Milla

Dopiero teraz mogłam tu zajrzeć Crying or Very sad

[*]
A co do działań Elzy to niestety takie rzeczy się zdarzają Sad

miejmy tylko nadzieję, że jak narzadziej Sad

Bacpani

Milla

mojamisia

Śpij spokojnie Sunieczko.

Bacpani