|
Owczarek Podhalański Forum miłośników rasy Owczarek Podhalański
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
camara
Przyjaciel podhalanów
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: 01 Marzec 2008 15:45:52 Temat postu: |
|
|
transport za zwrotem za paliwo - ale jeszcze nie dostałam informacji ile to wyniosło.
W ogóle nie robiłam jeszcze rozliczeń, po prostu nie miałam głowy do rachunków
Gospodarz to młody człowiek, lubi zwierzęta ale dużych psów się trochę boi. Są tam dwa malutkie kundelki. Psy się zapoznały zaraz po przyjeździe, było bez problemów.
No zobaczymy jak to będzie. Jeżeli ten ekspetyment się uda, to może będzie to takie stałe miejsce na kolejne białasy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
da-NUTKA
Starszy forumowicz
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 2339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: TYCHY
|
Wysłany: 01 Marzec 2008 15:52:21 Temat postu: |
|
|
Ciekawe co będzie, jak przestanie się bać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maya
Starszy forumowicz
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kanada Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 01 Marzec 2008 18:21:47 Temat postu: |
|
|
W kazdym razie gospodarz sie przyda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
camara
Przyjaciel podhalanów
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: 02 Marzec 2008 20:15:04 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Oskar jest naprawdę świetny Pospacerowaliśmy dziś troszkę, troszkę bo pogoda okropna Jest strasznie silny, trochę mnie sponiewierał na tym spacerze
Musze kupic zgrzebło i wyczesać tą przebarwioną sierść Boję się trochę, bo po czesaniu może zostać łysy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Baśka
Starszy forumowicz
Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 2251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 70 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 02 Marzec 2008 21:14:27 Temat postu: |
|
|
Bez obaw to odrasta :) , a jak tam Pan Gospodarz? Już troche mniej się boi? :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
camara
Przyjaciel podhalanów
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: 02 Marzec 2008 22:26:55 Temat postu: |
|
|
Pan Gospodarz chyba się przekonał bez obaw wszedł do kojca Podaje Oskarowi antybiotyki, karmi, wymienia wodę. I pytał mnie dziś kiedy można Oskara wypuścić poza kojec, żeby sobie pobiegał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
da-NUTKA
Starszy forumowicz
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 2339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: TYCHY
|
Wysłany: 02 Marzec 2008 22:28:12 Temat postu: |
|
|
Ooooooooooooo, sytuacja rozwija się na razie baaaaaaardzo dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maya
Starszy forumowicz
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kanada Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 03 Marzec 2008 4:03:02 Temat postu: |
|
|
Do tego Oskar bedzie mial dwoch kolegow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mc_mother
Pasterz
Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kaszuby
|
Wysłany: 03 Marzec 2008 12:24:29 Temat postu: |
|
|
I tak ładnie Oskarek wygląda jak na swoje przeżycia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
camara
Przyjaciel podhalanów
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: 04 Marzec 2008 21:34:47 Temat postu: |
|
|
Wczoraj byłam z Oskarem u mojego weterynarza. Zrobiliśmy przegląd techniczny
Szwy po zabiegu jeszcze nie wyciągnięte, jest jeszcze za wcześnie. Zapalenie skóry ustępuje, ale pod sierścią są jeszcze ogniska chorobowe. Podobno to się leczy wiele tygodni. Dostał kolejną porcję antybiotyków. Ma też lekkie zapalenie spojówek.
Do uszu nie było zaglądane, bo i tak musze jeszcze z nim jechać, a pies był zmęczony.
Oskar był bardzo grzeczny i pozwolił oglądnąć sobie paszczękę. Zęby... jeden kieł dolny martwy, ale trzyma się. Drugi do połowy starty. Na górze jeden kieł piękny i zdrowy. Drugi zaatakowany próchnicą w 1/3. Przednie zęby starte do samych dziąseł, ale nie popsute - nastąpiło coś, co wet nazwał samozaplombowaniem. Tylne zębiska zdrowe, nawet bez kamienia.
No i nie wiem co robić. Do ew. usunięcia jest ten chory kieł, ale wet odradza mi to. To poważny i bolesny zabieg, a sytuacja jest taka, że to go nie boli i póki nie zrobi się ropny stan zapalny to szkoda męczyc Oskara. Ten proces może trawać nawet lata.
I co radzicie? Ma ktoś doświadczenia z zębami u psa?
Wet ocenił go na max 4-lata. Po stanie tego jednego zdrowego kła, który nie ma śladu bruzdy (taka bruzda na kłach pojawia się u starszych psów). Stan jego zębów spowodowany jest prawdopodobnie kiepskim żarciem a przede wszystkim urazami mechanicznymi. Rodzaj uszkodzeń wskazuje na starcie zębów na łańcuchu (próby przegryzania).
I musiałam kupić kilka puszek karmy. Oskar stanowczo odmawia jedzenia samych psich chrup
Poza tym - nadal ze wszystkiego jest zadowolony, bardzo sympatyczne psisko. Ma przepiękny ruch, jak biegnie to ma się wrażenie, że płynie. Rzadko widuje się takie zjawisko. Już stróżuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
da-NUTKA
Starszy forumowicz
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 2339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: TYCHY
|
Wysłany: 04 Marzec 2008 22:41:46 Temat postu: |
|
|
Francuski piesek z tego Oskara
Stróżuje, tzn. już biega poza kojcem? Chyba mu tam dobrze?
Z zębami nie doradzę - Nutka miała usuwane i czyszczone 4 lata temu przy okazji operacji usuwania guzków. Niech się wypowiedzą mądrzejsi ode mnie. Zresztą sama Wiesz najlepiej, co zrobić. Masz doświadczenie. A co Ty o tym sądzisz. Zgadzasz się z wetem?
Czesałaś już psiaka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maya
Starszy forumowicz
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kanada Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 05 Marzec 2008 2:15:53 Temat postu: |
|
|
Jezeli z zebami sie nic nie dzieje w sensie, ze nie ma zapalenia to moze zostawic i od czasu do czasu ogladac. Kazda operacja to szok dla organizmu.
A pies dopiero co mial zabieg i wogole wiadomo, ze pewnie jest zestrsowany.
Nie je suchego wie co robi, a poza tym to tez moze byc spowodowane stresem, ze nie ma apetytu. Jak by mial to by jadl.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Maya dnia 05 Marzec 2008 2:16:44, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
camara
Przyjaciel podhalanów
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: 05 Marzec 2008 9:24:06 Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc nie wiem co zrobic z tym zębem.
Mojemu wetowi ufam, ale boję się żeby nowy właściciel nie przegapił i nie zaniedbał.
Jakby to był inny ząb (nie kieł) to sprawa byłaby prosta, bo to nie jest skomplikowany zabieg... a tak...
Z tym jedzeniem, to Oskar po prostu nie zna suchego żarcia. Już mi o tym Marysia mówiła, że trzeba mu czymś "posmarować" bo nie zaglądnie do miski. A jeść musi, bo cały czas jest na silnych antybiotykach.
Na razie kupiłam mu byle jakie konserwy, bo nie miałam mozliwości kupić czegos choć odrobinę lepszego. Tylko, że on ma te problemy ze skórą, byc może spowodowane nieodpowiednim żywieniem, więc chyba muszę zmienić te puszki.
Jeszcze go nie czesałam. Może uda mi się dziś dotrzeć do domu przed zmrokiem, to to zrobię szczotke juz mam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
FikuMiku
Starszy forumowicz
Dołączył: 14 Maj 2007
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 05 Marzec 2008 13:03:51 Temat postu: |
|
|
może lepiej mu kupić jakiś chabety z kurczaka lub innych podrobów i gotować z ryżem... zawsze to taniej niż żarcie z puszki i na wiecej starcza...
co do zęba to też bym nie ruszała...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maya
Starszy forumowicz
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kanada Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 05 Marzec 2008 15:49:13 Temat postu: |
|
|
Ktokolwiek go bedzie bral to trzeba o zebach "nagadac"
Moze suche czym posypac , zeby lepiej smakowalo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
camara
Przyjaciel podhalanów
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: 05 Marzec 2008 18:22:15 Temat postu: |
|
|
FikuMiku napisał: | może lepiej mu kupić jakiś chabety z kurczaka lub innych podrobów i gotować z ryżem... zawsze to taniej niż żarcie z puszki i na wiecej starcza...
co do zęba to też bym nie ruszała... |
O zębie jeszcze podyskutuje z wetem
Gotowanie nie wchodzi w rachubę. To niewykonalne organizacyjnie. Mnie i tak już brakuje czasu na spanie (to nie tylko Oskar, inne sprawy zawodowo-rodzinne). A gotować raz w tygodniu np, w niedzielę - to znów brak miejsca na przechowanie (zamrażarki).
Z tym, ze może mnie źle zrozumieliście. Oskar je chrupy, tylko muszą być zmieszane z czymś. Tak, że te konserwy są dodatkiem a nie podstawowym jedzeniem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez camara dnia 06 Marzec 2008 8:43:20, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mojamisia
Starszy forumowicz
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 9457
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 71 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 05 Marzec 2008 22:08:57 Temat postu: |
|
|
Ja o zębach,bo mamy to samo.
Ciągle je konsultujemy i każdy lekarz mówi-jak nie boli,nie ruszać.
Ale to musi byc pod kontrolą.
On teraz jest i tak wykończony i kolejny zabieg to stres dla organizmu.
"Bylejakimi" puszkami się nie przejmuj,to i tak lepsze niż to co te psy jadały.A tak po prawdzie ,to jest tam to samo co w tych "markowych" tylko w markowych jest więcej pachnących i wyglądających elementów.
Wystarczy poczytać na opakowaniu
A może on ma kłopoty z gryzieniem,mimo braku bólu i stąd ta niechęć do suchego?
Felka jak gryzie np.suchy rogalik(a lubi)to pojawia się krew...
Dajemy rzadko,ale lekarz powiedział że nie straszne,to krwawienie...a troszkę sobie czyści zęby tym suchym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maya
Starszy forumowicz
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kanada Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 06 Marzec 2008 15:03:56 Temat postu: |
|
|
Moj doberman jak byl mlody to hodowaca powiedzial, zeby suche polewac woda, bo wtedy jest latwiejsze do zjedzenia. Ja daje Mayi troche kefiru na suche.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
camara
Przyjaciel podhalanów
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: 06 Marzec 2008 20:21:10 Temat postu: |
|
|
Mam złe wiadomości.
Całe popołudnie spędziłam z Oskarem pod kroplówką.
Podejrzenie bajbeszjozy.
Jutro nie idę do pracy, rano jadę z nim na badania (test).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|