Owczarek Podhalański

mc_mother

Zapraszam na bazarek przeznaczony na opłacenie kawałka raju dla naszego Juraska Razz

[link widoczny dla zalogowanych]

Mam nadzieję, że podhalaniarze przyłączą się do pomocy Jurandowi,dogo nie gryzie- pomóżcie chociaż podnosić wątek
Wink

mc_mother

Zrobiliśmy Jurandowi badania krwi- kiepskie są Sad

to co zaznaczone czerownymi ramkami to wyniki krytyczne, na ich podstawie doktor stwierdził problem z wątroba i trzustką spowodowany najprawdopodobniej niewłaściwym odżywianiem .. wskazana lekka dieta, niskotłuszczowa i niskobiałkowa. Dodał, że przydałyby się jakieś leki i z całą pewnością wyeliminował chorobę Rubharta (która występuje głównie u młodych psów, bardzo wyjątkowo u starszych i jeśli dochodzi do wystąpienia odmiany ocznej, to oczy zdrowieją samoistnie) .. z opisu obstawia raczej, że Jurand ma zwyrodnienie tęczówki bądź rogówki oka, i jego zdaniem nie jest to zaćma, gdyż wówczas oko miałoby kolor mleczny a nie błękitny.
Teraz trzeba zacząć chłopaka leczyć...

mojamisia

A jakieś leki wspomagające trzustkę zapisał?
No bo na wątrobę to wiadomo-hepatilopodobne.

mc_mother

Ten nic nie zapisał- Ilon_n będąc przy okazji ze swoim psem odebrała wyniki i pokazała dr. Krawczykowi.
Leczenie będzie ordynował jutro wet ze schronu.

gudzik

Czyli leczymy wątrobę. A na oczy jest jakaś nadzieja?

mc_mother

22 mamy wizytę u dr Garncarza- wówczas dowiemy się co z oczami jest naprawdę i jakie są szanse wyleczenia...

gudzik

Mc czy możemy uzyskać jakieślepsze fotki Juradna, bo te któe ma są trochę słabe, tzn patrze pod kątem marketingowym Wink

Wiesz zawsze lepiej oglada sie psiaka na jakimś miłym dla oka rozmytym tle: trawka, niebo itp. Chciałabym "pokombinować" troche z jego ogłoszeniami bo zasługuje na wspaniały domek. Sama bym mu zrobiła ale do Torunia mam... 370km Sad

mc_mother

Póki co niestety nie ma szans na lepsze fotki:( Musimy sobie radzić z tym co jest. Za kilka dni Jurasek idzie do SPA Wink

i może wówczas dziewczynom coś się uda;)

gudzik

A to ja myślałam że on już w SPA Embarassed

To poczekam na jakieś ładne zdjecia, może nam go tam wypachnia i jakiś "fryz" mu strzelą :) to bedzie na portretach świetnie wyglądać Very Happy

mc_mother

Wspólnymi siłami, zaangażowaniem mnóstwa fajnych osób i przeróżnymi, czasami pokrętnymi Wink

sposobami udało nam się na dogo nazbierać 250 zł miesięcznych deklaracji na opłacenie hotelu Juranda Exclamation

:

Do tego ponad 300zł jednorazowych wpłat na leczenie Razz

I do tego ponad 200zł z bazarku ciuszkowego z ciuszków podarowanych przez dogomaniaczki :)

Jednak ludzie są wspaniali Razz

I nie warto się poddawać :) Nawet dla niewidomego psa może zaświecić słońce :)

W sobotę po południu lub w niedzielę (w zależności od tego, o której odbędzie się wizyta u dr Garncarza) jadę z Saphirą z dogo zawieźć Juraska do jego wspaniałego hoteliku Razz

Maya

Jurand powodzenia i czekamy na relacje z wizyty u lekaza :):)

gudzik

Ja myśle żeJurand juz wygrał drugie życie bo znalazł na swojej drodze wspaniałych ludzi Very Happy

mc_mother

Jurand już po SPA Razz

Niezbędne okazało się strzyżenie 8) Tylko proszę się nie śmiać z chłopaka Razz

A to Jurasek z Mikosiem

Wizyta u dr Garncarza jutro o 12.20 a potem w drogę:)

Maya

O jej jaki on malutki :):) sie zrobil.

AKRIM

mojamisia

Jaka chuda bida Sad

Mam nadzieję,że teraz będzie już tylko lepiej.

FAMILIA

teraz będzie tylko lepiej

ani@

ale on się teraz musi cudownie czuć Very Happy

bez kołtunów które ciągną i odparzają skórę
Super za parę miesięcy będzie znów puchatym miśkiem

mc_mother

Już po wizycie.
Niestety nie mam dobrych wieści- Jurand nie widzi całkowicie na jedno oko a na drugie prawie nie widzi- coś jakby przez mleczną szybę patrzał... ale i to za jakiś czas się skończy Sad

Jurand ma bielmo na oku, które będzie postępowało i nie da się go leczyć- u ludzi się przeszczepia ale u psów nie:(
Bielmo powstało w skutek krwawych wylewów i blizn na rogówce. Były one efektem wielokrotnych urazów głowy- prawdopodobnie częstego bicia po głowie Crying or Very sad

Tak twierdzi dr. Garncarz. Po jednokrotnym urazie nie byłoby takiego efektu Crying or Very sad

Dr bardzo się przejął losem Juranda, ale nie umie mu pomóc- podobno są jakieś maści, ale na tym etapie zaawansowania Jurandowi nie pomogą.
Dr Garncarz nie wziął od nas pieniędzy.

Daisy

...przykre to...ale przecież niewidome psiaki też żyją i nieźle sobie radzą...trzymam kciuki za zdrowie Juranda