Owczarek Podhalański

ani@

Nie jesteś tu sama tylko pomysłów brak Rolling Eyes

mc_mother

A! I zapomniałam o najważniejszym- tam jest też drugi podhalan- młodziutki...

Maya

I jeszcze do tego sa dwa Confused

, pomysl to wiadomo moze tylko byc jeden Confused

, to Shapira jest tam niedaleko.
Mozemy mu zrobic ogloszenia, czy to pomoze to druga sprawa. Mogly by pomoc temu mlodemu .........

mc_mother

Relacja Saphiry i fotki:
To nie podhalanka a podhalan i to co gosza 2 podhalany. Trafiłam akurat na moment przeprowadzki do nowych boksów. Psy były bardzo zdenerwowane więc nie mogłam niczego sprawdzić osobiście. Chodzi mi o miejsca intymne Pan zapewnił mnie, ze oba podhalańczyki to psy a nieporozumienie powstało ponieważ on na tego z niebieskimi oczami woła Bella Pies ma niebieskie oczy i początkowo nie chodził wskutek urazu. Po porzuceniu miał upadek z dużej wysokości i został znaleziony w ciężkim stanie. Lekko utyka. Niewątpliwie przydałby się dobry wet , który by go obejrzał choć ku mojemu zdumieniu okazuje się, że psy mają podstawową opiekę weterynaryjną. Opiekun opowiadał mi o przypadku psa skrajnie pogryzionego, którego udało im się uratować i został wyadoptowany jakiemuś radnemu. Ogladałam też prowizoryczną kuchnię. Była sucha karma chappi i zamrażarka pełna mięsa. Miał też zapas kaszy. Resztki z jakiegoś baru niestety też były. Bardzo chwalil Panią z Brodnicy, która mu przywiozła mięso dla psów. To co ja przywiozłam zostało natychmiast zaniesione do Pana Prezesa i pokazane. Myślę, ze gdyby kupić psu karmę specjalistyczną to opiekun pomimo całej swej prostoty podawałby ją tak jakbyśmy wskazały. Jest biednie ale idzie się dogadać. Jeszcze kilka słów o drugim psie. Wywarł na mnie wrażenie łagodnego psa, lecz troche przestraszonego, to młodziak, chyba zdrowy i niekonfliktowy. Pan twierdzi, że nie zauważył u żadnego objawów agresji. Niemniej wolałabym to sprawdzić z Iloną.

Pies z niebieską miska to Ślepek , z zieloną po lewej to młodziak

A teraz młodziak. Uciekał na widok aparatu i dlatego ma mniej zdjęć. Dał się pogłaskać........

Maya

Dobrze chociaz, ze opiekun dobry. Tzn bardzo dobrze, ze dobry.

MaggieMay

Nie wiem jak w rzeczywistosci wygladalo szczekanie Niebieskiego, ale na zdjeciach wyglada , ze on po prostu szczeka, bo trzeba na obcych szczekac,ale nie widac zebow, uszy ulozone do tylu, kark wyciagnietydo przodu a nie pochylony w dol- pies jest nieufny ale nie nieprzyjazny.
Jesli Saphira potwierdzilaby, ze szczekanie bylo gardlowe a nie z piersi, to mamy po prostu ostroznego a nie agresywnego psa.

Ania+Milva i Ulver

To się narobiło....dwa podhalany....w poblizu same komercyjne hotele-wyjda wielkie koszty za hotelowanie. U mnie brak miejsc...nie wiem co dalej.

mojamisia

Z relacji wynika,że psom nie dzieje się tam krzywda,mają dostęp do lekarza.
Opiekun psów z dobrym sercem.
Wiadomo-schron to schron Sad

ale...
Może ,zamiast tracić kasę na hotele,próbować ogłaszać psy i zaglądać tam ,czy nadal mają w miarę dobrą opiekę Confused

Wiem-łatwo radzić na odległość Confused

ale nic innego nie przychodzi mi do głowy.
Przy naszych finansach Sad

Maya

Mam nadzieje, ze Saphira and company cos nam jeszcze powiedza.

mc_mother

Bardzo proszę o wzruszające ogłoszenia dla Ślepcia. Trzeba znaleźć mu dobrego człowieka!
Młodego na razie nie ogłaszamy.

Edit:
Saphira z dogo z ilon_n i jeszcze kimś na dniach pojedzie do psiaków zrobić dokładniejszy wywiad... Kupiła im też miski na wodę, bo psy mają tylko po jednej misce Confused

i przeszkoli Pana opiekuna, że psy MUSZĄ mieć stale wodę... Zawiezie też chłopakom karmę- kochana dziewczyna Razz

PS. Może i opiekun nie jest zły, ale podhalan w klatce 2/1,5 m to na dłuższą metę horror!
Musimy pomóc tym psom- one tam umrą ze starości i nikt ich nawet nie zobaczy!

rafka

ja mogę pojechać po te psy ale pozostaje kwestia hotelu. Pomyślałam czy może nie wydzierżawić gdzieś kawałka ziemii z kojcami i tam nie trzymać psiaków na DT. przepraszam, ze malo sie udzielam ale nie wiem w co rece wlozyc..

mc_mother

Też o tym myślę od dłuższego czasu (o tych kojcach)... Tylko skąd na to pieniądze? Ziemię do wydzierżawienia bym znalazła (to moja praca Wink

)

Najważniejsze teraz to znaleźć hotel lub DT chociaż dla młodziaka Rolling Eyes

Maya

Biedne psiaki. Oczywiscie podhalanskie dt, to dobry pomysl, ale narazie to nikt nie ma chyba takich warunkow. Confused

AKRIM

mamy następną matkę chrzestną : toyota (z dogo) u nas suzuki - wymyśliła imię dla Ślepaczka - Jurand Very Happy

MaggieMay

Maya

Czy jest juz jakis pomysl na Juranda ??

mc_mother

Oto tekst dla ogłoszeń dla Juranda- napisała go ilon_n- bardzo proszę o zrobienie chociaż kilku ogłoszeń.
Kontakt można podać do mnie: tel.502 623 982, [link widoczny dla zalogowanych]
Miejsce pobytu psa- woj. kujawsko- pomorskie, jako miejscowość podamy Toruń
JURAND - wybór między dożywociem a eutanazją?!

Jurand to dorosły owczarek podhalański o niebieskich oczach. Jego oczy są pięknie niebieskie lecz niewidzące. Jurand to pies, którego człowiek bezdusznie porzucił, gdy po utracie wzroku stał się zbędnym, nieużytecznym zwierzęciem.

Nieszczęśnik błąkał się tej zimy bez celu, nie wiedząc i nie widząc dokąd zmierza.
Niefortunnie zabłąkał się na skarpę, z której spadł i potłukł sobie tylną łapkę.
Łapka w wyniku upadku ucierpiała i teraz Jurand na nią utyka.

Pies po wypadku cudem trafił do mini-przytuliska w małej miejscowości w woj. kujawsko-pomorskim, gdzie nie ma żadnych perspektyw na przyszłość. Czeka Go tam bądź dożywocie w za małym na Jego gabaryty boksie, bądź też przedwczesna eutanazja z racji Jego defektu wzroku.

Pomóżmy Jurandowi przeżyć resztę życia w godziwych warunkach, w otoczeniu kochających Go ludzi, którzy nie będą widzieli w Jurandzie psiej zakały, lecz wrażliwe i potrzebujące psisko.

Nie pozwólmy na to, by Jurand mógł jedynie wybierać między dożywociem a eutanazją!!

Utrata wzroku dla psa nie oznacza końca jego szczęśliwego życia, to ludzie je takim czynią. Możemy to zmienić w przypadku Juranda.
I choć nie możemy przywrócić Mu wzroku, to możemy przywrócić Mu radość i szczęście!!

Jurand pilnie szuka Domu Tymczasowego, który być może będzie dla Niego również Domem Stałym.

Jurand nie ma także żadnych środków na leczenie.
Potrzebuje fachowej opieki weterynaryjnej.
Prosimy gorąco o wsparcie.

Maya

Tzn. szukamy osoby, ktora wezmie slepego psa, ktory moze wymaga leczenia ? i nie oferujemy zadnej pomocy ??

mc_mother

Dziewczyny z dogo zrobiły Juraskowi anons na NK i allegro- ponawiam prośbę abyśmy od siebie również dali kilka ogłoszeń- podejmie się ktoś dobry?
Ja wymiękam, nie mam na nic czasu Sad

Mayu- nie napiszę w ogłoszeniu nic bez akceptacji forum- a jak dotąd żadne deklaracje nie padły Rolling Eyes

Szukamy DT, które w zasadzie prawdopodobnie będzie DS.... i wsparcia finansowego.
Jeszcze kilka dni temu sama pisałaś, że jest wielu dobrych ludzi, którzy adoptują takie psiaki 8)

Maya

Czy mozesz podac watek na dogo, bo mi sie gdzies zgubil.
Moze mlodsza kadra sie zaangazuje w ogloszenia jak ma czas. ??