Owczarek Podhalański

Gość

PSIA DUSZA

To tylko pies, tak mówisz, tylko pies...
A ja ci powiem
Że pies to czasem więcej jest niż człowiek
On nie ma duszy, mówisz...
Popatrz jeszcze raz
Psia dusza większa jest od psa
My mamy dusze kieszonkowe
Maleńka dusza, wielki człowiek
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie
A kiedy się pożegnać trzeba
I psu czas iść do psiego nieba
To niedaleko pies wyrusza
Przecież przy tobie jest psie niebo
Z tobą zostaje jego dusza...

A tu link, na którym ZAWSZE płaczę.... Crying or Very sad

[link widoczny dla zalogowanych]

Natala22

nie mogę się pozbierać po tym święcie zmarłych,........ Sad

PETITKA · Gość

Rosiu, ten wiersz sprawił, że oczy zapełniły się łzami Crying or Very sad

oddaje on to wszystko co czujemy w głebi duszy. Znam ludzi, którzy po starcie Przyjaciela nie chcą mieć wiecej psa. Jednak uważam, że te lata spędzone razem z naszym Przyjacielem, obojetnie czy 3 czy 13 dają nam tyle ciepła, radości i niezapomnianych chwil, że warto dla nich żyć i cieszyć się ze spędzonego razem czasu. Mimo tego, iż doskonale wiemy, że nadejdzie moment pożegnania, że ogromny ból i pustka wypełnią nasze dni... warto mieć Przyjaciela i codzień widzieć miłość i wierność w jego psich oczach. Jak mówi wiersz...

A kiedy się pożegnać trzeba
I psu czas iść do psiego nieba
To niedaleko pies wyrusza
Przecież przy tobie jest psie niebo
Z tobą zostaje jego dusza...

Przecież Ci, których kochamy zawsze zostają żywi w naszych sercach!
Niech ten mały płomień świeczki będzie symbolem naszej pamięci!
Dla tych, których już nie ma z nami.. Baronkowi, Felusi i innym równie kochanym [*][*][*][*]

Natala22

no tak ja zawsze chcę mieć psa chociaż wiem że Bad też kiedyś odejdzie .... Sad

AKRIM

znalazłam taki serwis gdzie za darmo można dodawać nagrobki witrualne i ludzi i psów [link widoczny dla zalogowanych]

Natala22

dodałam Korę mojego poprzedniego psiaka Sad

Gość

naszRoli odszedł w lutym 2008roku,był wspaniałym przyjacielem,obrońcą i gospodarzem na naszej posesji......nigdy o nim nie zapomnimy....on nauczyl nas kochać białaski-teraz króluje u nas mała Rolinka....Narazie szalona ,rozbrykana,siła niszcząca......a tak kochana....
ukłony dla wszystkich wielbicieli naszej białej miłości.......

Gość

Siedze i ryczę...
Jakiś miesiąc temu dowiedziałam się że w Łodzi Pewna Pani znalazła podhalankę przwyiązaną do drzewa w lesie. Chciałam jej tu założyć wątek, bo kobieta która ją uratowała zajmuje się 20 innymi psami i nie miała kasy na leczenie... Podhalanka była w bardzo złym stanie, gdy dziewczyna z dogo pojechała zrobić zdjęcia psiakom, pani nie chciała jej wpóścić do pokoju z podhalanką, bo była tak wycięczona że musiała ciągle leżeć i spać. Pani ją leczyła... Przed chwilą dowiedziałam się że podhalankę trzebabyło uśpić. Wet przyjechł do domu, bo podhalanka musiała być w spokoju. Nie mogę się z tym pogodzić. Bo p******* ludzie przywiązali ją w środku zimy do drzewa. K**** nie mam słów na takie coś jak można. Przepraszam za słowa ale w głowie mi się nie mieści

[*] [*] [*] [*] Crying or Very sad

Gość

Żegnaj moje psiejskie dziecko jesteś już za tęczowym mostem. Zawsze będziesz w mojej pamięci i wieżę że kiedyś znów przywitasz mnie machając swoim kudłatym ogonem.
Nero ur.22 02 2002 zm.09.05.2009
(Nie wiedziałam czy to tutaj mogę napisać jeśli nie to zmieńcie nie mam siły narazie tutaj dłużej "grzebać" to tak bardzo boli.)
Pozdrawiam

PETITKA · Gość

Bardzo współczuję Crying or Very sad

[*][*][*]
Wierzę, że wszyscy spotkamy sie kiedyś z naszymi Przyjacielami, One czekaja tam na nas.
Neruś teraz biega radosny z innymi psiakami, też naszymi...

Nero ,był młodym psem, za młodym na odejście za TM. Przykro mi...

Offcocha_bTw · Gość

[*] Kolejny Biały Anioł [*]

Mimo, że odszedł, wiem, że kawałek serca zostawił Tobie.. w Twoim sercu.

Wróci, wróci.!

Teraz bardzo boli, ale wierzę, że jeszcze do Ciebie wróci...

mojamisia

Nero

[*]

Maya

Gość

Żegnaj Nero!!! Choć nie na zawsze!!!!
Sad

Straty bolą... Są jak sztylet wbity w serce... Gdy się kogoś tak bardzo kocha jak ty Nera.. to najboleśniejsza rzecz na świecie...był członkiem rodziny... Sad

Mimo to trzeba wierzyć, że TAM jest mu tak dobrze jak z tobą!!! Sad

Gość

Dziękuję za piekne słowa.

Pozostał smutek i żal:(

Maya

Strasznie nam sie ostatnio posypalo Crying or Very sad

i to az 3 szczeniaczki i Nero i ten mlody pies ze schroniska Crying or Very sad

Maya

Moja kuzynka znalaza cos takiego na internecie:
[link widoczny dla zalogowanych]

mojamisia

Jutro znów 1 listopada-smutne Święto Sad

wspominamy naszych Bliskich,piękne i ciepłe chwile z Nimi spedzone.
Ja jutro pomyślę także o Misi,o Feli ,o Amancie-moich bliskich sercu.
Ale także pamietam wszystkie "nasze" psiaki-ich czasami dramatyczną walkę o życie,ich szczęśliwe choć czasem krótkie życie we własnych domach.
I przede wszystkim te ,które umarły samotnie ,bez własnego domu i ciepłej ręki na łebku Sad

Wiem ,że nie tylko ja pomyślę jutro o
Bezie
Lordzie
Raji
Hektorze
Reksie
Groni
Lagunce
Tusi
Misiu
Odim
Feli
Dunce
i o Gwiazdce
i o Nynku i wszystkich naszych psach.
I o wszystkich biednych,samotnych psach ,które odeszły Sad

Śpijcie spokojnie psiaki-my pamiętamy .

mc_mother

Ja też o Nich wszystkich dziś myślałam Crying or Very sad

I o kilku innych, które były mi bliskie, choć znałam je tylko wirtualnie...
Pamiętamy o Was Białaski...

Maya

O Nerusiu tym z Forum i o moim ktory odeszedl 97 roku, o dobermanie Kaiserze, ktory umarl na raka przed swoimi 8 urudzinami, i wiele wiele innych...........domnych i bezdomnych..............