Forum Owczarek Podhalański Strona Główna Owczarek Podhalański
Forum miłośników rasy Owczarek Podhalański
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Młody z "pięknego" Zakopanego
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek Podhalański Strona Główna -> Udane adopcje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Beza
Starszy forumowicz


Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: G D A Ń S K
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15 Czerwiec 2015 22:17:27    Temat postu:

Maya napisał:
Hm .. ciekawe, ze dopiero teraz. Mialam kiedys gryzacego podhalana, ale on to robil od poczatku.

Pies nie jest agresywny ciągle.
W poprzednim domu Bas miał problem z zaakceptowaniem dziadka mieszkającego w domu obok, mimo iż często go widywał.
Wydaje mi się, że pies w pełni akceptuje tylko osoby ze swojego otoczenia, z którymi ma ciągły kontakt, a nie okazjonalny..
Przy tym jest dość terytorialny. No i duży. W sumie nic z tego nie jest wadą, ale razem stanowi mieszankę nadającą się tylko do odpowiednich warunków.

Potrzebuje domu z osobą, która poświęci mu czas, ma dobrze zabezpieczoną posesję by pies znowu się nie wymknął i potrafiącą przewidywać takie sytuacje.
Dobrze, że nie zaatakował dzieci, ani babci. To dobrze o nim świadczy.
Musi trafić na "swojego ludzia".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maya
Starszy forumowicz


Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kanada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15 Czerwiec 2015 23:31:12    Temat postu:

Oczywiscie, ze pies nie jest agresywny stale.
Chodzi o to, ze moj pies od poczatku mial episody gdzie przejawial agresje i gryzl. Nigdy nie ugryzl nikogo w mojej obecnosci.
Wydaje mi sie, ze to kwestia dominacji i checi zajecia pierwszej pozycji. Tam widocznie gdzie jest uznal, ze pozycja jest juz zajeta i odpuscil :)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Beza
Starszy forumowicz


Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: G D A Ń S K
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16 Czerwiec 2015 11:41:10    Temat postu:

A mnie się wydaje, że ten Pan z hoteliku po prostu się psem zajął i pies ma zajęcie, chodzi na spacery, pływa.
Psy powinny pracować z człowiekiem.
W poprzednim domu raczej bardziej pasowała kilkuletnia sunia bo mąż za granicą, czwarte dziecko w drodze i babcia.
Jakoś nie widzę nikogo, kto miałby czas i umiejętności by poświęcić je młodzikowi podhalańskiemu, odpiętemu z łańcucha i uczącemu się życia.

U mnie rottki (bo Goldi to każdego witała merdaniem ogona jak to goldeny mają w zwyczaju) też nie wpuściły na posesję nawet osób, które często u mnie bywały i którym pozwalały się głaskać w domu.
Jeden rotek którego jako kilkunastomiesięcznego młodzika wziełam od hodowcy np. nie wpuścił go na posesję gdy po kilku miesiącach mnie odwiedził.

Mam nadzieję że ta 7 dniowa hospitalizacja wynikała bardziej z potrzeby obserwacji, niż skali pogryzienia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AKRIM
Admin


Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 7007
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 66 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: GDAŃSK
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17 Czerwiec 2015 16:41:37    Temat postu:

kto tu kogo rehabilituje?
Bas i chłopcy z ośrodka wychowawczego na spacerze:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Natala22
Starszy forumowicz


Dołączył: 17 Cze 2008
Posty: 4906
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19 Czerwiec 2015 20:42:50    Temat postu:

On chyba po prostu nie trafił na swojego człowieka Sad
Szkoda psiaka, ale on jeszcze znajdzie swoje stałe miejsce.
Jego los nie jest jeszcze przesądzony.
I mam nadzieję, że nigdy nie będzie Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AKRIM
Admin


Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 7007
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 66 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: GDAŃSK
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18 Listopad 2015 12:35:19    Temat postu:

wszystkie znaki na ziemi i niebie mówią, że Basior trafił na swojego "ludzia" Razz

od sierpnia kontaktowaliśmy się z rodziną chcącą zaadoptować samca, nie straszne były im ich charaktery , bo min. znają rodzinę i historię innego naszego podopiecznego Argo , który grzeczny nie był Wink
Jednakże z uwagi na dzieci Bas nie był brany pod uwagę , wiedzieliśmy że niedługo trafi do nas inny samiec więc czekali na niego. Sprawa trochę się przeciągała , ale w końcu Asan (bo o nim mowa) jest gotowy do adopcji .
Wizytę przedadopcyjną przeprowadzili koledzy z fundacji SOS ANIMALS i stwierdzili,że "daliby im każdego psa" Wink

Rodzina pojechała zapoznać się z Asanem i .....wybrali Basiora Laughing
Wielkie znaczenie miała dla nas opinia p. Mirka z hoteliku , że na spacerze Bas cieszył się do nich, był spokojny .
Z radością ale i wielkim niepokojem zgodziłyśmy się na tę "zamianę" ( a później okazało się gdybyśmy się nie zgodziły to planowano porwanie psa Laughing Wink )

W nowym domu Basior zaaklimatyzował się szybko , choć nerwowo szczekał całą pierwsza noc i trzeba było przepraszać sąsiadów...
Jest psem karnym , daje się odwołać od płotu gdy po drugiej stronie staje np. ulotkarz. Nie ma w nim cienia agresji , choć ciągle "kładę im do głowy" żeby byli czujni...
Poznał już najbliższą rodzinę tj. dziadków i wszystko było ok. ( na kalosze-walonki będzie "odczulany" Wink )
Słyszę same superlatywy i podziękowania za psa .

Bas lubi być i odpoczywać w kojcu , ale najchętniej wtedy gdy rodzina "kręci" się po podwórku Wink Potrafi otwierać drzwi kojca Twisted Evil, więc zdarzyło mu się witać rankiem domowników pod drzwiami domu Wink /zamknięcia furtki nie sforsuje/

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jesi
Pasterz


Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 7698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kujawsko-pomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18 Listopad 2015 12:38:59    Temat postu:

super!
ale to jest śliczny psiak Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mkrusz
Forumowicz


Dołączył: 10 Lis 2013
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18 Listopad 2015 12:55:57    Temat postu:

No, piękny i ma kędziorki jak nasz Białasek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mojamisia
Starszy forumowicz


Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 9457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 18 Listopad 2015 19:26:46    Temat postu:

Ufff Razz
Udało się -to wspaniała wiadomość Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mc_mother
Pasterz


Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: 19 Listopad 2015 11:55:09    Temat postu:

Ja cały czas jestem pełna obaw (szczególnie ze względu na dzieci).
To była bardzo trudna decyzja i wielka odpowiedzialność. Miałyśmy z Akrim "gorącą linię" aż mnie głowa rozbolała Wink
Przyznam, że od początku byłam "na nie" ale przy takiej determinacji nowych opiekunów Basa stwierdziłam, że trzeba dać im i psu szansę.
Mam nadzieję, że to już ostatni przystanek Basa i teraz już naprawdę czeka go spokojne życie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mc_mother dnia 19 Listopad 2015 11:56:00, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mojamisia
Starszy forumowicz


Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 9457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 19 Listopad 2015 19:59:57    Temat postu:

Wierzę ,że będzie dobrze Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maya
Starszy forumowicz


Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kanada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19 Listopad 2015 22:52:14    Temat postu:

Psy roznie reaguja na roznych ludzi.
Np. Maya potrzebuje srednio ok. godziny, zeby kogos zaakceptowac, ale sa ludzie ktorym to zajmuje dni... Pies wyczuwa "wnetrze" i "widzi" wiecej niz ludzie, jak ktos ma w sobie strach, i inne turbulencje, pies to wyczuje i potrzebuje wiecej czasu, zeby sie do takiej osoby przyzwyczaic. Rowniez stosunek ludzi do psa ma ogromny wplyw na wzajemne uklady.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kotek
Forumowicz


Dołączył: 30 Wrz 2013
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 20 Listopad 2015 13:56:28    Temat postu:

Psy czują kiedy to jest ich miejsce i ich człowiek. Nie uwierzycie ale dałam do adopcji znalezionego kundelka. U mnie potrafił popiskiwac bywał niespokojny. Jak go prowadziłam sam zaprowadził mnie do właściwej klatki i pod drzwi właściwego mieszkania mimo że nigdy tam nie byl. Obwąchal wszystkie kąty, zjadł przysmak, wylizal nową Panią i zasnął tak twardo ze nie mogłam go dobudzić. Myślę że z Basem będzie dobrze. Dunaj ma różne wysokoki, potrafi ugryźć a dla dzieci nawet obcych jest delikatny. Dzieci z rodziny mogą na nim nawet leżeć ". Powodzenia Bas

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kotek dnia 20 Listopad 2015 14:00:39, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek Podhalański Strona Główna -> Udane adopcje Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
Strona 7 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin