Forum Owczarek Podhalański Strona Główna Owczarek Podhalański
Forum miłośników rasy Owczarek Podhalański
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Przepiękna Bella
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 18, 19, 20  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek Podhalański Strona Główna -> Udane adopcje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cromik
Forumowicz


Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zagórze k/ Zielonej Góry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 15 Styczeń 2012 15:26:18    Temat postu:

Dzie jest fotorelacja, ja się pytam? Cool Jak się Belka miewa ? Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mojamisia
Starszy forumowicz


Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 9457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 15 Styczeń 2012 19:29:58    Temat postu:

Belcia nareszcie w domu Razz
Domownicy zajęci panną to i czasu nie mają Wink
A może negocjują w sprawie kanapy Question Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cromikowa
Przyjaciel podhalanów


Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielona Góra
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15 Styczeń 2012 19:36:22    Temat postu:

Rozstanie z Belinką faktycznie było dla nas ciężkie Sad bardzo się do niej przywiązaliśmy za sprawą jej fantastycznego charakteru, jak już wcześniej podkreślałam - o psie z takim charakterem marzyłam...
Uratował nas zdrowy rozsądek i myśl, że naszą misją jest pomoc jeszcze wielu kolejnym psom... W sumie to dobrze wyszło, że od razu trafiła do nas Zulka, bo w przeciwnym razie pewnie bym dziś cały dzień ryczała... a tak mamy następną bidusię, która wymaga uwagi i pracy, więc dziś byłam nią zajęta. Druga świetna rzecz to fakt, że Belisia trafiła do takiego domku, co do którego nie ma ani cienia wątpliwości i wiem, że będzie tam traktowana jak księżniczka, na prawdę lepiej nie mogła trafić!!
Wczoraj rano Belinka chyba czuła, że coś się święci, bo nie chciała wyjść z kojca, Paweł musiał ją zapiąć na smycz i zaprowadzić do auta... w drodze jak zawsze była niespokojna (ona bardzo nie lubi jeździć autem, cały czas stoi). Droga z początku była bardzo dobra, ale na Śląsku zaskoczyła nas zima i to chwilami taka konkretna, że drogi były poblokowane przez tiry, które ślizgały się na lodzie i nie mogły ruszyć z miejsca. Musieliśmy zmieniać trasę, bo nie dało się przejechać. Kiedy dojechaliśmy na miejsce powitał nas uradowany Aron i jeszcze bardziej uradowana Jola z Marcinem Very Happy Belinka chyba wiedziała, że to tu zostanie, bo od początku ulokowała się w swoim nowym kojcu w budzie i nie chciała wyjść. Dopiero kiedy mieliśmy już odjechać to poszliśmy do niej i jak nas usłyszała to wychyliła się z budy. To był najtrudniejszy moment... popatrzyła na mnie, ja ją pogłaskałam, a jak przestałam to trąciła mnie łapką po jeszcze, wcześniej tak nie robiła... odeszliśmy do auta, a ona tak tam została, nie poszła za nami, już wiedziała że tu zostanie. W drodze powrotnej już planowaliśmy kiedy odwiedzimy Belusinkę...


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gudzik
Starszy forumowicz


Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 3453
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15 Styczeń 2012 20:52:38    Temat postu:

Belcia to jest psi ideał. Piekna, kochana, mega grzeczna, spokojna, pieknie chodzi na smyczy, jest przymilna.... Mój Marcin poprostu nie umie sie jej nachwalić. Byliśmy z nia dzisiaj na dwóch spacerach, spacery to z nią przyjemność. Narazie jeszcze jest troche zestresowna, a właściwie stresuja ja te wielkie 60kg białe nieokrzesane psisko Embarassed Bo Belcia to oaza spokoju, a Aron to siła i totalne szaleństwo. Ale jak to mowia... w tym szaleństwie jest metoda, wiec bedzie dobrze Wink Potrzeba im troche czasu, żeby Aron przestał być namolny i nieokrzesany, a Belcia pewniejsza siebie.

Mamy także pierwsze sukcesy, Belcia na spacerkach chodzi z ogonkiem w górze machajac na każdą stronę. Dzisiaj wyszła też sama z kojca jak Marcin odśnieżał plac i odsnieżała z nim razem krok w krok. Arona wtedy zamknął bo jak Aron jest na placu to Belcia idzie do budy, chyba jeszcze jest dla niej za wielki. I tak sobie odsneiżali, poszli po słomę do stodoły, miziali sie. No i była chwilę w domu Very Happy w środku Very Happy co prawda zaprowadziłam ja tam na smyczy, ale jak już weszła to pewnie siebie poszła do sypialni na kocyk Arona - biedok na jego kocyku w ciagu dwóch dni spaly już dwie suczki... albo nie, zmieniam zdanie - szczęściarz Laughing Laughing

Tutaj Belcia jeszcze troszke smutna rano:
[link widoczny dla zalogowanych]

Zdjęć ze spacerku nie mamy bo u nas ciągle pada śnieg.

Belcia jest SUUUUUPER!!!!! Cromici wielkie podziekowania dla Was za opiekę nad nią. Z całego serca dziekujemy!! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dakota
Pasterz


Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15 Styczeń 2012 21:06:48    Temat postu:

Belcia musi sobie sobie wszystko przemyśleć Wink Very Happy i obmyślić plan ujarzmienia Arona
Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cromik
Forumowicz


Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zagórze k/ Zielonej Góry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 15 Styczeń 2012 21:14:04    Temat postu:

O tak Belka bardzo lubi towarzyszyć gdy się coś robi na dworze. Mi zawsze pomagała auto naprawieć :)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mojamisia
Starszy forumowicz


Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 9457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 15 Styczeń 2012 22:20:41    Temat postu:

Cudne wiadomości bo i Belcia cudna Very Happy
Ja zawsze twierdzę -OP musi sobie wszystko przemyśleć Wink bo to są myślące psy Very Happy
Ludzie się ze mnie śmiali ale jak popatrzyli jak się moje suczki zachowują to przyznawali mi rację .
Te psy myślą i wyciągają wnioski Very Happy
Belcia sobie wszystko przemyśli i będzie super z Aronem Very Happy
Uściski dla Was gudziki Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zuzalon
Starszy forumowicz


Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pomorskie (kociewie)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15 Styczeń 2012 22:58:59    Temat postu:

Uwazajcie na kanapki Wink

Bella powodzenia w szkoleniu Arona Wink Jeszcze raz wszystkiego dobrego dla calej psio-ludzkiej rodzinki :)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maya
Starszy forumowicz


Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kanada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16 Styczeń 2012 2:03:46    Temat postu:

Ocha jak wspaniale, ze Becial poszla do Gudzikow, bo beda sprawozdania i zdjecia :):)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gudzik
Starszy forumowicz


Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 3453
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16 Styczeń 2012 9:00:33    Temat postu:

Dzisiaj Belcia nas zaskoczyła znowu. Wstałam pół godziny wcześniej zeby wypuścic Belcie z ojca i pochodzic z nią po placu bez Arona zanim wyjade do pracy. No i ide do kojca, otwieram zaglądam do budy a tam... Belci nie ma Shocked Nerwowo odwracam sie a tam.... Belcia leży spokojnie zaspana na pontonie obok budy Shocked Za ciepło jej było czy co? Laughing Oczywiscie dla nas to mega szybkopostep bo jeszcze wczoraj rano najlepiej czula sie zakopana w słomie w budzie, a tutaj leżała sobie na pontonie i obserwowała teren. Wziełam miski i poszłam po żarełko, Belcia dalej sobie leżała, ale jak wrociłam z miskami to az wyszła z kojca z zadowolenia. Zadowolenie jednak nie trwało długo bo na śniadanie była karma wymieszana z puszką Laughing A wieczorem dostaja gotowane tak wiec wiecie.... Belcia gotowane wciąga ze sie uczy trzęsą, a puszke czy karme polize, polize i zostawi, rozpieszczona kochana bestia Laughing Jak zjadła to zawołałam ja i bez problemu wyszła sama z kojca i chodziłysmy sobie po placu, juz wiem o czym mówiły Cromici jak mówili o dużych q..ach Cool Wink Chciałam podbiec do kojca wyniesc miske ale patrze Belcia tez biegnie za mna, ona jest kochana, jak sie biegnie ona tez, ale nie potrafi za szybko biegac wiec po placu musimy spokojnie chodzic zeby sie nam dziewczyna nie zdyszała. Wymiziałam ja ze wszystkich stron i... pojechałam do pracy Sad Aron jak zobaczył ze w kojcu jest jeszcze nie dojedzona micha to myslalam ze kojec rozwali Confused Wziełam ta miske i pozwolilam mu dojesc do konca - on teraz wszystko pozera z takim apetytem że Shocked I oczywiscie jak zwykle wypuscilam Belcie za szybko i Aronisko znowu na nia wskoczyło, nakrzyczałam na niego bo juz mam dosc tego jego skakania na babulinke Confused Ale jak nie ma michy w okolicy i nikogo z nas to oni sie zachowuja przykłądnie, Belinka siedzi w otwartym kojcu na pontonie, Aron na śniegu i nawet do kojca jej nie wchodzi. Tylko ta micha jest punktem zapalnym, wiec ja wyelimuje narazie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gudzik
Starszy forumowicz


Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 3453
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16 Styczeń 2012 9:32:14    Temat postu:

cromik napisał:
O tak Belka bardzo lubi towarzyszyć gdy się coś robi na dworze. Mi zawsze pomagała auto naprawieć :)

Wczoraj MArcin grzebał w garażu przy aucie (on ciagle grzebie nie wiem w sumie po co Confused ale to go ponoć "relaksuje") i BElcia tez ciagle z nim była Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bacpani
Starszy forumowicz


Dołączył: 14 Lis 2008
Posty: 1009
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szwecja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16 Styczeń 2012 10:58:36    Temat postu:

gudzik napisał:
cromik napisał:
O tak Belka bardzo lubi towarzyszyć gdy się coś robi na dworze. Mi zawsze pomagała auto naprawieć :)

Wczoraj MArcin grzebał w garażu przy aucie (on ciagle grzebie nie wiem w sumie po co Confused ale to go ponoć "relaksuje") i BElcia tez ciagle z nim była Very Happy
Widac, ze Belinka to typowy pies towarzyszacy :) Powiem Wam, ze fajnie jest miec takiego psiaka, choc w niektorych sytuacjach jest to nieco irytujace jak ktos idzie za Toba krok w krok i ciagle patrzy Ci na rece Laughing

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bacpani dnia 16 Styczeń 2012 10:59:12, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Viola&Diana
Starszy forumowicz


Dołączył: 22 Gru 2010
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sopot-Zbychowo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16 Styczeń 2012 12:12:34    Temat postu:

To super wieści , że Bellunia tak ładnie się u Was aklimatyzuje . gudziki wielki szacun dla Was Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mc_mother
Pasterz


Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 10221
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 64 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: 16 Styczeń 2012 13:50:53    Temat postu:

Bacpani napisał:
Widac, ze Belinka to typowy pies towarzyszacy :) Powiem Wam, ze fajnie jest miec takiego psiaka, choc w niektorych sytuacjach jest to nieco irytujace jak ktos idzie za Toba krok w krok i ciagle patrzy Ci na rece Laughing


heheh a jak idą za Tobą takie trzy? Laughing

Ogromnie się cieszę jak czytam gudzikowe relacje Razz
Mają ostatnio nasi podopieczni szczęście do domków Very Happy
O dogadanie się psiaków się nie martwię- na pewno będzie dobrze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bacpani
Starszy forumowicz


Dołączył: 14 Lis 2008
Posty: 1009
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szwecja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16 Styczeń 2012 15:18:31    Temat postu:

mc_mother napisał:
Bacpani napisał:
Widac, ze Belinka to typowy pies towarzyszacy :) Powiem Wam, ze fajnie jest miec takiego psiaka, choc w niektorych sytuacjach jest to nieco irytujace jak ktos idzie za Toba krok w krok i ciagle patrzy Ci na rece Laughing
heheh a jak idą za Tobą takie trzy? Laughing
Poki co poprzestaniemy na dwoch. Wszystko w swoim czasie Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaggieMay
Starszy forumowicz


Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 16 Styczeń 2012 16:42:36    Temat postu:

Sliczna, madra dziewczynka....mo ale tylkjo jedno zdjecie?? bes jaj :)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dakota
Pasterz


Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16 Styczeń 2012 19:52:58    Temat postu:

Halo! jest tam kto? Dawać fotki ! Very Happy Very Happy Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gudzik
Starszy forumowicz


Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 3453
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16 Styczeń 2012 20:46:28    Temat postu:

Będa fotki, będą, ale problemem jest brak naturalnego oświetlenia jak przychodze z pracy Sad A nie chce jej lampa migaż po oczach.
Obiecuje ze jak tylko uda mi sie przyjsc z pracy przed zapadnieciem egipskich ciemnosci to zrobie zdjęcia, bo teraz to skupiamy sie na mizianiu obu żeby sie zaaklimatyzowali w nowej sytuacji.

Ale BElcia jest taka kochana i słodka że trudno uwierzyć. Dzisiaj nawet z Aronem pobiegła oszczekać autobus przy bramie, ale szybko wróciła do kojca. Spacerujemy z nimi ale króciutki spacerki tak ok20min bo Belcia wiecej tak szybko nie potrafi, chyba jeszcze ja ta sytuacja stresuje. No i śpi na pontonie na zewnątrz zamiast w budzie Confused A w nocy -8 Confused Mam nadzieje ze chociaz na noc zakopie sie w budzie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dakota
Pasterz


Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16 Styczeń 2012 20:52:50    Temat postu:

Przeprowadzka i zmiana otoczenia to zawsze jest dla psa stres choćby trafił do raju Wink Ale Belcia wydaje się być bardzo zrównoważona i pogodna więc chyba tak bardzo przenosiny jej nie zestresowały Smile A prawdziwa podhalanka -8 się nie boi Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gudzik
Starszy forumowicz


Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 3453
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23 Styczeń 2012 8:03:26    Temat postu:

Belcia nas wczoraj zaskoczyła, poszlismy wieczorem na drugi spacer i nagle z pola wyskoczyła na nas duży ONek. Okazało sie że mimo że był naprawde wielki to był dosyc młody tak na oko ok 1,5 roku i na Aronie wogóle nie zrobił wrażenia i ten zamiast go postraszyć to go olał a potem nawet chciał z nim sie pobawić Shocked Ja jednak byłam z lekka przerażona, bo znacie ONki - raz jest dobrze i chca sie bawic a za chwile warczą i gryzą.... Confused I ten własnie miał takie przebłyski, a że nie chciał sie od nas odczepić (pewnie wybiegł przez bramę i zaczął zwiedzać okolice w poszukiwaniu suczek i wkoncu nie wiedzial już jak trafić do domu) to zaczęłam być lekko zdenerwowana bo jakoś nie wyobrażam soebie rozdzielać dwa wielkie psy Confused No ale Onek wkoncu podszedł do Belci a ta... jak go zwarczała to ONek podkurczył ogon i trzymał sie 3m od nas Shocked Poszlismy szybko spowrotem do domu, ale Onek ciagle biegał wzdłuż naszego ogrodzenia, Aron uznal to jako swietną zabawę i biegał chyba z 10 min razem znim wzdłuz płotu aż... sie zmęczył Laughing Za to Belcia nie miałą juz takich "zabawowych" zapędów i szczekała na niego zacięcie. Wogóle byłam zdziwiona że Aron opuścił troche stróżowanie i oddał pałeczke BElci - typowy facet Laughing Jak Onek wkoncu zrozumiał że należy poszukać tropu do domu i sie oddalił i inne psy na wsi zaczeły szczekać, to już oboje: aron i Belcia stali pod bramą i stróżowali że aż miło było patrzeć, zwłaszcza Belcia z tym swoim zachrypniętym głosem Very Happy

U nas na wsi wogóle jest problem z wałesajacymi sie psami, bo (o dziwo) nikt nie wiąże psów na łańcuchów (i bardzo dobrze!) i każdy pies biega luzem po placy, ale jak tylko nadaży sie okazja to psiaki te same "wybieraja się" na spacer Wink Jak zaczelismy tutaj mieszkac to średnio raz dziennie myślałam że bede ratowac jakiegos psa z bezdomności, po czym okazywało sie ze to pies któregos z sąsiadów i poprostu wyszedł sie przewietrzyć (jeden ONek to wogóle uwielbia przesiadywać na przystanku autobusowym Cool ). Wiekszosc psów już znam i wiem skąd są i zwyczajnie nie zwracam uwagi i też nie obawiam sie ze sie zgubiły, ale nadal jest to dla mnie pewna nowość Rolling Eyes

Ale Belcia jesli chodzi o stróżowanie i obrone to jest SUPER Very Happy Normalnie chyba dla bezpieczenstwa wszystkich bedziemy zostawiac ja otwarta żeby nam Arona broniła Laughing

Ps. Od wczoraj wcina gotowane Wink Wczesniej, do piatku własciwie nic nie jadła i była bardzo osłabiona, ale sytuacja opanowana i Belcia ma dużo siły i wigoru Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Owczarek Podhalański Strona Główna -> Udane adopcje Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 18, 19, 20  Następny
Strona 15 z 20

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin