|
Owczarek Podhalański Forum miłośników rasy Owczarek Podhalański
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jesi
Pasterz
Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 7698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kujawsko-pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12 Wrzesień 2011 20:01:23 Temat postu: |
|
|
900 km !
Jestem pełna podziwu !
A moje chłopisko ma problem pojechać 15 km do weta
JESTEŚCIE WIELCY, CROMIKI !
Bellciu! doceń to ! :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cromikowa
Przyjaciel podhalanów
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13 Wrzesień 2011 5:34:53 Temat postu: |
|
|
Bo Belcia to prawdziwe cudo! Wczoraj byłyśmy na spacerze, Bella zachowywała się wzorowo! Ładnie idzie na smyczy, nie ciągnie, dostosowuje się to tempa człowieka, przechodziłyśmy koło boiska, gdzie faceci trenowali piłkę nożną, darli się niemiłosiernie, do tego piłki latały wszędzie - na Belce nie zrobiło to najmniejszego wrażenia. Poza tym widać, że Bella bardzo lubi kontakt z człowiekiem, chętnie przyjmuje głaski i przychodzi po więcej
Belcia ma piękny podhalański głosik Nie szczeka oczywiście bez powodu, ale jak moje rozdarciuchy się odezwą to ona razem z nimi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakota
Pasterz
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13 Wrzesień 2011 6:58:58 Temat postu: |
|
|
Jesi napisał: | 900 km !
Jestem pełna podziwu !
:) |
A jeszcze wpadli na wystawę po trochę złota:) Coś mi sie wydaję, że Cromiki mają dłuższą dobe
To jak Bella oszczekuje teren to znaczy, że się czuje jak w domu :)
Teraz macie potrójną radość :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 13 Wrzesień 2011 10:01:57 Temat postu: |
|
|
Bardzo sie CIesze ze bella czuje sie u was dobrze :)
Powiem szczerze ze lezka mi sie w oku zakrecila jak miala odjezdzac,ale wiem ze poszla w bardzo dobre rece i ma swietna opieke
Dziekuje bardzo za pomoc za DT dla niej , niestety warunki u nas w schronisku sa ciezkie (Widzial PAn ktory byl po belle) i bella nie miala odpowiednich warunkow .
Pozdrawiam i jeszcze raz Dziekuje Fundacji i Panstwu cromikom:*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AKRIM
Admin
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 7007
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: GDAŃSK Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13 Wrzesień 2011 10:22:06 Temat postu: |
|
|
a My dziękujemy Ci Patrycjo, że tak dobrze zajmowałaś się Bellą pomimo tych warunków
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maya
Starszy forumowicz
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 11350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kanada Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13 Wrzesień 2011 11:01:02 Temat postu: |
|
|
Moze Belcie mozna by juz oglaszac?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cromikowa
Przyjaciel podhalanów
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13 Wrzesień 2011 16:48:06 Temat postu: |
|
|
Belcia jeszcze musi dojść do siebie, jest chudziutka, musimy ją stopniowo odkarmić i jak odzyska siły to dopiero będzie można zrobić sterylkę. Belci trzeba podleczyć również oczy.
Dakota - żebyś wiedziała, że mamy teraz wesoło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cromikowa
Przyjaciel podhalanów
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18 Wrzesień 2011 13:56:43 Temat postu: |
|
|
Byliśmy u weta, okazało się, że Belcia ma początki zaćmy i już teraz widzi przez mgłę, poza tym na lewym oczku,wewnątrz w rogu ma narośl, którą trzeba usunąć i która powoduje, że oczy ropieją. Dostaliśmy kropelki i żel do podawania kilka razy dziennie. Usunięcie narośli nie jest specjalnie pilne, wetka powiedziała, że można to zrobić "przy okazji". Powiem Wam, że jestem zdziwiona, bo ani przez myśl mi nie przeszło, że Belcia może mieć problemy ze wzrokiem, bo porusza się wszędzie bez najmniejszych problemów i nic nie wskazywało na to, że ona słabiej widzi.
Belcia została zważona, waga wskazała 30kg.
Jest jeszcze druga i gorsza wiadomość... Bella pod przednią łapką ma guz, który zdaniem weta jest zmianą nowotworową na pewno ją to boli, nie pozwala się tam dotykać dostała zastrzyki i do domu do podawania antybiotyk, a za tydzień mamy iść na kontrolę, Bellę obejrzy wtedy wetka, która jest chirurgiem i zadecyduje czy coś można z tym zrobić (okolica, w której jest guz jest wg weta trudna do operowania), jeśli podejmie decyzję o operacji to najpierw będzie trzeba zrobić prześwietlenie i sprawdzić, czy nie ma przerzutów, bo bliskość węzłów chłonnych może spowodować przerzuty np na płuca, a wtedy żadna operacja sensu nie ma wyszłam od weta kompletnie załaman, a dziś jak o tym myślę to tylko płakać mi się chce... jedyne co mnie pociesza to fakt, że diagnoza oparta jest na oględzinach, a nie badaniach, więc pozostaje nadzieja, że wetka się myli...
Bella jest taka kochana, taka radosna, tak lgnie do człowieka... ktoś jej zrobił ogromną krzywdę wyrzucając ją z domu - po jej zachowaniu jestem przekonana, że miała dom, że mogła wchodzić do wewnątrz, u weta była bardzo grzeczna, ładnie chodzi na smyczy, nie ślizga się na panelach i nie ma lęku przed człowiekiem - tak nie zachowuje się pies oderwany od łańcucha i budy, czy wyciągnięty z kojca. Ktoś pozwolił jej to wszystko poznać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaggieMay
Starszy forumowicz
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18 Wrzesień 2011 14:39:42 Temat postu: |
|
|
cromikowa- wiadomosci nie sa zbyt dobre, ale poczekajmy na wyniki badan czy ogledzin przez fachowca- miejmy nadzieje, ze nie jest tak zle jak powiedziala wetka.
Nie wybiegaj daleko w przyszlosc , bo nie ma co sie stresowac na wyrost :)
Jeden dzien na raz- Bella nie zyje ani przeszloscia ani przyszloscia i na pewno cieszy sie tym, ze ktos sie nia opiekuje :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakota
Pasterz
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18 Wrzesień 2011 15:21:15 Temat postu: |
|
|
No i cała radość gdzieś się ulotniła po wizycie u weta, ale może tal jak napisała Maggie trzeba poczekać na wyniki i cieszyś się dniem dzisiejszym, bo nie wiadomo ile tych dni jeszcze będzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jesi
Pasterz
Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 7698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kujawsko-pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18 Wrzesień 2011 17:33:20 Temat postu: |
|
|
Bidulka.
Miejmy nadzieję, że to nie jest to najgorsze ...
Trzymam kciuki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mojamisia
Starszy forumowicz
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 9457
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 71 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18 Wrzesień 2011 18:19:51 Temat postu: |
|
|
No tak...stare,chore, to do schronu ... (w najlepszym wypadku )
Trzymam kciuki za Belcię !
A cromikom buziaki przesyłam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 19 Wrzesień 2011 12:09:14 Temat postu: |
|
|
Tak mi przykro ,dlaczego ja wczensiej nie zauwazylam tego guza przeciez ja kapalam czesalam, moze jednak oko fachowca to co innego niz moje..
Cieszy mnie tylko ze bella czuje sie u was dobrze..
Czy moge jakos pomoc??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gudzik
Starszy forumowicz
Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 3453
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19 Wrzesień 2011 12:31:40 Temat postu: |
|
|
Myślę że należy spokojnie (wiem ze trudno to zrozumieć) poczekać na wyniki konkretnych badań, jak przeswietlenia czy badania krwi. Z oględzin nie zawsze wszystko jest jasne, zwłaszcza jeśli nie ogląda zmian chirurg czy onkolog. Poczekajmy, może da sie cos zrobic....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cromikowa
Przyjaciel podhalanów
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19 Wrzesień 2011 16:28:04 Temat postu: |
|
|
Belcia chyba nas polubiła i zaczęła nam ufać. Pozwala już sobie zakrapiać oczka, jak widzi że idziemy z miską to pędzi do kojca, bo wie że miska tam właśnie wyląduje jest niesamowicie wesoła, jak tylko zobaczy któregoś z domowników to ogonkiem zamiata w prawo i w lewo, jest posłuszna, wie co to znaczy "nie wolno", bardzo lgnie do człowieka. Mam też wrażenie, że je już trochę wolniej, na początku zmiatała miskę zanim doszłam do domu, za jednym zamachem, nie unosząc nawet głowy z miski, a teraz chrupie, popatrzy sobie i chrupie dalej karmię ją nadal 3 razy dziennie, daję jej preparat na stawy, dostaje też olej rybi.
Niestety w kwestii guza mam złe przeczucia, bo znaleźliśmy na jej brzuchu jeszcze jeden...
schroniskomyszkow napisał: | Tak mi przykro ,dlaczego ja wczensiej nie zauwazylam tego guza przeciez ja kapalam czesalam, moze jednak oko fachowca to co innego niz moje..
Cieszy mnie tylko ze bella czuje sie u was dobrze..
Czy moge jakos pomoc?? |
Ja bym tego też nie zauważyła, gdyby nie to że Paweł pakując ją do auta musiał ją podnieść i jak się do tego zabierał to wyczuł guzka. Jeśli chodzi o pomoc to na teraz musimy czekać do czwartku na wizytę u specjalisty pozostaje więc mocno trzymać kciuki, że nie jest tak źle jak to wygląda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dakota
Pasterz
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 1816
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19 Wrzesień 2011 19:29:53 Temat postu: |
|
|
Może okaże się, że to coś prozaicznego jak zakłucie kłosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
donia
Starszy forumowicz
Dołączył: 14 Mar 2010
Posty: 1739
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stanomino k. Białogardu, zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19 Wrzesień 2011 19:38:18 Temat postu: |
|
|
oby, albo jakiś kaszak, albo cuś. bo dziwne tyle tych guzków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cromikowa
Przyjaciel podhalanów
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22 Wrzesień 2011 16:49:29 Temat postu: |
|
|
Wizyta u weta natchnęła mnie pozytywnie, bo Pani weterynarz, która jest chirurgiem stwierdziła, że guzki można operować - na brzuchu są dwa + jeden pod pachą. Po wykonaniu zdjęcia okazało się, że nie ma przerzutów na płuca i tu ogromnie odetchnęliśmy z ulgą... Wetka powiedziała, że nie wiadomo czy w czasie jednego zabiegu uda się usunąć wszystkie guzki, ponado to trzeba zrobić też zabieg na oczko, być może operacja zostanie rozłożona na dwie - to wyjdzie podczas zabiegu. Termin 4 października.
Dobra wiadomość jest również taka, że Belcia przez ostatni tydzień przybrała na wadze 1,5kg :)
Jedyna zła wiadomość to wstępny koszt operacji - ok. 600zł.
W imieniu Belci zwracam się do Was o pomoc w sfinansowaniu zabiegu, a być może nawet dwóch. Każda złotówka będzie dla nas pomocą. Ze swojej strony deklaruję 100zł.
Wpłaty można kierować na konto Fundacji BONO
Fundacja Pomocy Zwierzętom "BONO"
ul.Wielkie Młyny 16
80-849 Gdańsk
Nr konta: 53 1240 1268 1111 0010 3558 4567
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez cromikowa dnia 22 Wrzesień 2011 19:24:19, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MaggieMay
Starszy forumowicz
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22 Wrzesień 2011 18:48:49 Temat postu: |
|
|
No to wiadomosci ogolnie dobre !!
Ja niestety nie moge teraz zadeklarowac pomocy finansowej ze wzgledu na ogromny koszt operacji Maggie- na ktora caly czas odkladamy pieniedze i nawet nie wiem, kiedy w koncu bedzie nas na nia stac.
Bardzo przepraszam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|