Owczarek Podhalański

mc_mother

Oj to dobre wieści Very Happy

Wszystkiego dobrego! Trzymam kciuki za zdrówko Lejdi Razz

mojamisia

Zdrowiej psinko!

Maya

Badzmy dobrej mysli :):)

mgog

Na pewno będzie dobrze Very Happy

gudzik

Ojej, nie mam teraz stalego dostepu do netu i dopiro teraz zauwazylm. Napiszco dzisiaj u Lejdi. Trzymam kciuki!!!!
Lejdi kuruj sie bo na wgilie masz byc zdrowa!!! Nie przyjmuje sprzeciwu!!!

KASIARADEK

Z Lejduchą narazie bez zmian,ale przynajmniej nie jest gorzej. Ma apetyt, zeszła nawet sama po schodkach na pole ( 3 malutkie stopnie)

Jutro po połuniu jade do weta zobaczymy co więcej powie Sad

mc_mother

Ale dobrze, ze chociaz sama się porusza jako tako Razz

Będzie dobrze!

MaggieMay

Mozliwe, ze to jakis dysk wyskoczyl? Mialam psa, ojca i wujka z przemieszconym dyskiem- wygladalo to tak jak piszesz.
Nie napisalas czy ta druga lekarka, ktora dokladniej badala, zrobila w koncu RTG. Dobrze by bylo zrobic koniecznie, bo zastrzyki spowoduja zmniejszenie bolu, pies zacznie wiecej chodzic, a dysk moze coraz bardziej uciskac nerw i spowodowac wieksze uszkodzenie.
Nasze psy maja wiekszy prog bolu niz my i niestety dluzej ( i wiekszy) bol moga wytrzymac.
Akupuntura, jak ktos wczesniej napisal, moze pomoc i rozluznic miesnie a co za tym idzie pomoc ustabilizowac dysk- ale musicie albo to zdiagnozowac...albo wykluczyc.

Powodzenia!!

KASIARADEK

Nie robili jeszcze RTG, dziś idę do lecznicy i mają robić RTG.
Trochę się martwie bo od wczoraj Lejdi się nie załatwiła, mimno przebywania na dworze Confused

kurrrak

Mój też ma sprawy nerologiczne(zresztą czego on nie ma lub nie miał- jest świetnym pacjętem dla studentów do nauki Evil or Very Mad

)
Z tego co piszesz to zakładam, że siadły jej tylnie łapy. Jak przy okazji wstanie- to postaw jej tylnią łapkę na podbiciu(tak jak baletnica na pointach, oprzyj łabkę na palcach zawiniętych do środka) nie wiem czy obrazowo to napisałam. Jeśli sunia natychmiast odstawi łapę spowrotem to ok, jeśli zostawi na chwilę lub oprze się o nią i bedzie tak stała znaczy że neurologia się jeszcze nieuporządkowała. Prosty test- spróbuj. I nie martw się bo będzie dobrze

KASIARADEK

taki test robiła w poniedziałek lekarka i Lejdi od razu dawała łapę spowrotem.
Ale maiłam nadzieję, że to wszystko szybciej będzie wracało do normy, strasznie mnie to nerwów kosztuje.... ja chce , żeby Lejdi była już sobą, bo nie mogę patrzeć jak całymi dniami leży i nie wstaje Sad

gudzik

Kasia, czekam zniecierpliwoscia na wyniki RTG, podstawa to prwdlowa diagnoza, zeby wiedziec co leczyc. Trzymam kcuki!!
I czekam na nowe wiesci.

KASIARADEK

Nie mam dobrych wieści... Crying or Very sad

wróciliśmy właśnie z lecznicy, nadal nie ma żadnej poprawy, a nawet jest gorzej bo Lejdi od wczoraj nie zalatwia potrzeb fizjologicznych.
Nie wykonano dziś RG bo akurat przyjechał jakiś pies w bardzo ciężkim stanie i znów odesłano nas do domu i przeniesiono badania na jutro Evil or Very Mad

jutro się z tamtąd nie rusze póki nie zrobią RTG.
W poniedziałek badanie krwi też będziemy robić.
Ogólnie lekarka konsultowała się z drugą lekarką i obie nie rokują dobrze, bo Lejdi nie reaguje na żadne leki, a dawno powinna, bo walczymy od soboty rano....
ja jestem załamana, dziewczyny pomózcie, piszcie jakie badania można jeszcze robić? ja się nie poddam tak łatwo, nie ja... Crying or Very sad

mc_mother

Najważniejsze prześwietlenie. Skoro mają aparat, to nie rozumiem po co tak zwlekają i leczą metodą prób i błędów- mój wet tak robił z Odim- najpierw coś na stawy, potem sterydy, potem coś na boreliozę a dopiero na koniec się poddał i wysłał na prześwietlenie... Ale my do lecznicy z RTG mamy kilkadziesiąt km Rolling Eyes

Czy cewnikowali Lejdi? Mówiłaś im, że się nie załatwia?
Koniecznie jutro wymuś na nich zdjęcie- szkoda męczyć psa i szkoda pieniędzy na nieskuteczne a może wręcz szkodliwe leki...

KASIARADEK

dziś na 100% bedzie robione RTG, wczoraj jak już mieliśmy robić RTG przywieźli psa w ciężkim stanie do natychmiastowej operacji i dwie lekarki poszły operować, więc nie miał kto zdjęcia zrobić i tylko dlatego przenieśłiśmy to na dziś.

Lejdi nie była wczoraj cewnikowana, ale dziś przy okazji zdjęcia to mają zrobić, bo podobno dadzą jej "głupiego jasia". Lkarka sprawdzała wczoraj jelita i mówia, że "qupa" jest już na wyjściu Wink

i że powinna w najbliższym czasie być wydalona...i była w nocy Evil or Very Mad

:) jak rano wstałam to kupa była dosłownie wszędzie.... o 5.00 rano razem z mężem myliśmy podłogi, ściany itp. Rolling Eyes

ale dawno nie cieszyłam się tak na widok qupy Laughing

dziś Lejdi jest jakaś taka weselsza, chyba jej ulżyło, sama wyszła na pole i nawet poleciała do bramy obszczekać sąsiada Wink

boję się tylko, że to złudna poprawa, wole się nie cieszyć ( choć serce szaleje z radości) Shocked

AKRIM

mgog

Na pewno będzie dobrze Laughing

gudzik

ja czekam na Twoje wiesci z lecznicy, wyniki RTG, usg i wszystkigo co moga zrobic, badania krwi wiekszosc lecznic robi na miejscu w ciagu godziny (podstawowe) wiec moze tez to na nich wymus?

KASIARADEK

niestety krwi nie robią na miejscu, więc musze przyjść w poniedziałek do godz 9,00 na czczo, potem oni to wiozą do laboratorium, więc musi to być taki dzień żeby laboratorium pracowałao ( dziś odpada, bo jutro mają wolne Evil or Very Mad

)
RTG robimy dziś na bank, o USG zapytam, ale przez jej futro to niewiem czy coś się uda ... Rolling Eyes

mc_mother

Też trzymam kciuki. Dobrze, że koopa była Razz

czekam na wieści po wizycie u weta:)