Owczarek Podhalański

Aszuna

Podglądam właśnie watek Kami do adopcji - 6 miesięczne dziewczę? kto ją zostawił tak samą???? Crying or Very sad

Jesi

A ja myślałam, że to jest chłopiec ... Shocked

mc_mother

Aszuna

Śliczna jest aż szkoda psiaka, dobrze, że zanrano ją od darmozjadów Crying or Very sad

a u mnie cisza...,mąż dzisiaj rozmawiał z listonoszami i sprawę załatwił. Mają wchodząc do domów oglądać czy gdzieś nie czeka mój Maveriś?? Co z tego będzie sam Pan Bó wie? Listonosz okazał się w porządku facetem - sam kiedyś przeżył podobną sytuację - i kazał wydrukować zdjęcia psa i będą działć.

Jesi

Super gościu z tego listonosza.
Ja ciągle wierzę, że piesio się znajdzie Smile

Aszuna

Mam taką nadzieję, ale z upływem czasy różne myśli do głowy przychodzą Crying or Very sad

understandme

Ja też ciąglę wierzę że jak tu wejdę wreszcie będzie chociaż jakiś ślad po psiaku

A.nina · Gość

I ja

Aszuna

Niestety nie mam dla Was i dla siebie żadnej nowej wiadomości. Nic - kompletnie nic Crying or Very sad

Jesi

Mimo wszystko jednak liczę, że w końcu na tym wątku pojawi sie pozytywny wpis.
Trzymaj się.

Aszuna

Kurczę Jesi lubię Twój otymizm, niestety troszkę moje skrzydła ktoś podciął - jakoś każdego dnia jest coraz mniej wiary..... Crying or Very sad

Aszuna

dzisiaj zadzwoniła do mnie dziennikarka z Przeglądu Konińskiego i zaproponowała, że napisze którki artykuł do gazety. Artykuł wyjdzie w przyszły wtorek. Jutro ma dzownić i coś spłodzimy. Nie mam po dziś dzień żadnych informacji. rozmawiałm też z Panem wetem i też powiedział, że zapadł się psinka pod ziemię. jak tylko coś będzie słyszał lub widział to da znać Sad

Aszuna

Nic, cisza..... Crying or Very sad

chyba już Maverika nie zobaczę.....Wigilia za pasem to może jakiś cud...?????????????????????? Rolling Eyes

Jesi

Nadzieja ... została nam nadzieja ...

Gdzie on się zapodział? W głowie mi się nie mieści. Sad

mgog

Cały czas myślę, że jak tu zajrzę zobaczę uśmiechniętą buźkę, a tu nic Rolling Eyes

ale wierzę, że jeszcze ją zobaczę. Mocno przytulam.

MaggieMay

Aszuna - mocno wierze, ze sie znajdzie- ucieknie temu zlodziejowi i wroci !!
Sciskam

Aszuna

Nie umiem nawet już kłamać, że wierzę, że wróci??? Tyle czasu minęło? Nawet nie wiem czy żyje? A jak żyje to w jakich warunkach mieszka, co je, gdzie śpi, jak go ktoś traktuje? Przecież to moje dziecko jest - był przed Zuzią i traktowałam go jak synka Crying or Very sad

mojamisia

Mogę się tylko domyślać co czujesz Sad

Trzymaj się !

Aszuna

Nic....albo ktoś go trzyma albo nie żyje - nie ma dla mnie innej opcji Crying or Very sad

Jesi